Strona głównaWiadomościŚwiatNapastnik postrzelił dwie osoby, wziął zakładników i ukrył się na poczcie

Napastnik postrzelił dwie osoby, wziął zakładników i ukrył się na poczcie

-

- Reklama -

Mężczyzna podejrzewany o postrzelenie dwóch osób przed szpitalem w mieście Toda na północnych peryferiach Tokio, zabarykadował się w urzędzie pocztowym w sąsiedniej miejscowości – podaje agencja Reutera we wtorek. Władze miasta Warabi oświadczyły, że mężczyzna „z czymś, co przypomina pistolet” wziął zakładników.

Japońska policja otoczyła we wtorek urząd pocztowy w Warabie, w którym ukrywał się mężczyzna „z czymś, co przypomina pistolet” i oświadczyła, że sprawa może być powiązana ze strzelaniną w pobliskim szpitalu.

- Reklama -

Wcześniej informowano, że dwóch mężczyzn – lekarz w wieku 40 lat i pacjent w wieku 60 lat – odniosło obrażenia po tym, gdy w szpitalu ogólnym w Todzie słychać było odgłosy, przypominające strzały z broni palnej. Według policji, strzły „z broni podobnej do pistoletu” padły z ulicy przed szpitalem – podaje japoński nadawca NHK.

Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia na motorze i według śledczych zabarykadował się w oddalonym o ok. 1,5 km urzędzie pocztowym w Warabie. Jak podaje agencja Reutera, w budynku znajdowały się dwie pracowniczki poczty, które zostały wzięte jako zakładniczki.

WESPRZYJ NCZAS.INFO

NCZAS.INFO to obecnie jedyny w Polsce portal informacyjny, który gwarantuje wolną, niecenzurowaną i prawdziwą informację. Za pisanie prawdy jesteśmy szykanowani przez system rozprowadzania newsów w sieci. Z tego powodu nasze teksty w 75 proc. finansowane są wpłat Czytelników.

Serdecznie prosimy o wspomożenie naszej działalności. Dzięki Państwa wpłatom możemy pisać i rozpowszechniać PRAWDĘ.

Ponadto – według śledczych – po południu doszło do pożaru w mieszkaniu w Todzie, w którym prawdopodobnie mieszkał podejrzany.

Policja bada także związek pomiędzy strzelaniną a pożarem.

W Japonii obowiązują surowe restrykcje dotyczące posiadania broni. Jednak w ostatnich latach nasilają się obawy w związku z przypadkami strzelanin z broni wyprodukowanej ręcznie, takiej jak ta użyta w przypadku zabójstwa byłego premiera Shinzo Abego w lipcu 2022 r. W ubiegłym roku doszło w sumie do dziewięciu strzelanin, w tym sześciu w porachunkach gangów, w których zginęły 4 osoby.

Źródło:PAP
spot_img

Najnowsze