Stacjonujący w Kenii żołnierz z Wielkiej Brytanii został aresztowany w związku z podejrzeniem o gwałt. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi brytyjska policja wojskowa, poinformowało brytyjskie ministerstwo obrony w niedzielę, potwierdzając wcześniejsze doniesienia BBC.
Brytyjska stacja informowała, że domniemany gwałt miał miejsce w maju w Nanyuki, mieście położonym na północ od Nairobi, w pobliżu którego znajduje się duża brytyjska baza wojskowa BATUK.
Każdego roku szkoli się w niej tysiące brytyjskich żołnierzy. Mieszkający w jej sąsiedztwie Kenijczycy wielokrotnie skarżyli się na ich zachowanie.
W 2012 r. doszło w okolicach tej bazy do zabójstwa młodej Kenijki, która nim została znaleziona martwa w szambie, ostatni raz żywa była widziana w towarzystwie brytyjskiego żołnierza.
Kenijskie śledztwo wykazało, że za jej morderstwo odpowiada jeden lub więcej brytyjskich żołnierzy. Jednak pomimo ustaleń śledztwa i zeznań naocznych świadków obciążających brytyjskiego żołnierza, nie wszczęto żadnego postępowania karnego.
W 2003 r. brytyjskie ministerstwo obrony wszczęło natomiast dochodzenie w sprawie oskarżeń wniesionych przez ponad 2 tys. Kenijek, które, przychodząc na przesłuchania z dziećmi mieszanej rasy, twierdziły, że zostały zgwałcone przez brytyjskich żołnierzy.
Po trzech latach w raporcie kończącym śledztwo brytyjska żandarmeria stwierdziła, że nie ma wiarygodnych dowodów na poparcie tych zarzutów, z których większość uznała za sfałszowane.