Parada LGBTQ „WorldPride” została zaplanowana n a ten rok w USA, w Waszyngtonie DC. „Będziemy walczyć o nasze prawa” – zapowiadali organizatorzy i ich marsz odbywał się w kontekście prezydentury Donalda Trumpa.
Ich zdaniem, Prezydent rozpoczął „krucjatę przeciwko polityce różnorodności i integracji” i „dyskryminuje społeczności LGBTQI+”. Manifestacja odbyła się w sobotę 7 czerwca w pobliżu Białego Domu.
Na czele parady pojawił się baner o długości ponad 300 metrów, niesiony przez około 500 członków „Washington Gay Choir”. WorldPride to jedno z największych zgromadzeń LGBTQI+ na świecie. Imprezy towarzyszące trwały tu od trzech tygodni i kończą się w ten weekend serią ulicznych demonstracji.
Waszyngton na miejsce głownej parady wybrano jeszcze w 2022 r. na to wydarzenie, kiedy Donald Trump nie był prezydentem. Od tego czasu „klimat się zmienił” i żądania lobby LGBT mocno się upolityczniły. Środowisko mocno zabolało, że Trump oświadczył, że uznaje tylko dwie płcie – żeńską i męską, czy to, że podpisał rozporządzenie wykonawcze zakazujące „osobom transpłciowym” służby w wojsku.
Media zwróciły uwagę, że tegoroczna frekwencja uczestników była niższa, chociaż zadbano o „oprawę”, z koncertem Shakiry „na otwarcie” na Nationals Stadium. Odbywały się setki wieców, seminaria, gejowskie „after-party”, osobne „Black Pride” i „Latin Pride” i koncerty na zakończenie na Pennsylvania Avenue z udziałem Cynthi Erivo i Doechii.
Dominowała jednak krytyka Donalda Trumpa. Organizacje LGBTQ+ „Egale Canada” i „African Human Rights Coalition” wyrażały obawy o podróże swoich działaczy do USA. W czasie obchodów „dni dumy” wspierano kastę prawniczą, które kwestionuje rozporządzenia Prezydenta, mówiono o „nieprzychylnej atmosferze” administracji wobec World Pride, bo niektóre instytucje wycofywały się z jej poparcia.
Panowały jednak „bojowe” nastroje i wzywano do „bojkotu polityki Trumpa”, a nawet do mobilizacji, aby „zalać stolicę i wrogie przestrzenie dumą społeczności”. Tłumaczono, że udział w World Pride w D.C. pokaże, że „osoby queer, trans, interseksualne i niebinarne z całego świata gromadzą się w ramach buntu w stolicy kraju, którego prezydent wolałby, żebyśmy zniknęli”. Niektórzy z organizatorów mówili wprost – „rewolucja już trwa”.
WorldPride paraders march in Washington in defiance of Trump https://t.co/F7Tqk3bNVT
— Mike Otley (@MikeOtley) June 8, 2025
DC Pride 2025 LatinX has really let itself go for WorldPride pic.twitter.com/fquq7SD5Uq
— NOVA Campaigns (@NoVA_Campaigns) June 8, 2025
Źródło: AP/ AFP: Le Figaro