Podczas debaty TVP padły nie tylko pytania od prowadzących, ale także wzajemnie odpytywali się kontrkandydaci. Niespodziewane pytanie zadał posłowi do Parlamentu Europejskiego Grzegorzowi Braunowi kandydat Bezpartyjnych Samorządowców Marek Woch.
W poniedziałek odbyła się trwająca ponad trzy i pół godziny debata prezydencka współorganizowana przez TVP, TVN i Polsat; ostatnia przed I turą wyborów. Wzięli w niej udział wszyscy zarejestrowani kandydaci na prezydenta.
– W covidzie był Pan rzecznikiem normalności – zaczął Woch. Kandydat Bezpartyjnych Samorządowców przypomniał, że efektem prowadzonej polityki było ponad 200 tys. zgonów nadmiarowych, dodrukowywanie pieniędzy i wywołanie inflacji, czy wreszcie zamknięte firmy.
– Jak Pan zostanie prezydentem, co Pan zamierza z tym zrobić? Wróci Pan do wyjaśnienia tych spraw? – zapytał Brauna kandydat na prezydenta.
– Szanowni Państwo, tak. Ćwierć miliona ludzi przedwcześnie pomarło, nie od wirusa na pasku w telewizorze, tylko na skutek blokady systemu lecznictwa, tej blokady, którą zaprowadzili wspólnie i w porozumieniu i Zjednoczona łże-Prawica i totalna wówczas opozycja, dziś uśmiechnięta demokracja walcząca z Polakami – powiedział Braun.
– To są zbrodnie, to było sprowadzanie powszechnego niebezpieczeństwa, to było łamanie praw konstytucyjnych, tajemnicy lekarskiej, prawa do prywatności. To było zniszczenie setek tysięcy biznesów w Polsce i jeżeliby te zbrodnie miały pozostać nieukarane, to jakaż by to Polska była – dodał polski poseł do Parlamentu Europejskiego i przypomniał, że zainicjował projekt Norymberga 2.0.
- Dziwne wnioski podczas debaty TVP. Mentzen reaguje: Dawno nie słyszałem tak wielkiej bzdury. Macierzyństwo jest piękne. Dziecko jest darem [VIDEO]
- Stanowski ostro uderzył w TVP i Wysocką-Schnepf: „Arcykapłanka propagandy”
– Ja bardzo dziękuję, bo w covidzie pracowałem w biurze rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, gdzie niektórzy mieli z tym problem, że nie zamknęliśmy biura, pracowałem od świtu do nocy, żeby ratować dziesiątki tysięcy przedsiębiorców, którzy zatrudniają, którzy ponieśli potężne koszty. Jak zostanę prezydentem, fundusz odszkodowawczy, bo ci ludzie nie dostali odszkodowań za tę tragedię – odpowiedział Woch.