Analiza wpływu imigracji na wzrost przestępczości nie jest prosta, bo większość krajów nie podaje danych liczbowych lub nawet nie prowadzi w „imię poprawności politycznej” takich statystyk. Pewnych wskazówek dostarczają czasami dane np. obcokrajowców przebywających w aresztach i odsiadujących wyroki w zakładach karnych. Jednak i tutaj dane bywają mylące, bo część takich skazanych nabyła np. już obywatelstwo kraju, w którym przebywa i osoby z podwójnym obywatelstwem ze statystyk wypadają. Tak jest np. we Francji.
Portal „Atlantico” oparł się o statystyki z Danii, gdzie Instytut Statystyczny (ISD) przetwarza dane dotyczące przestępstw i wykroczeń na podstawie centralnego rejestru policyjnego przekazywanych 1 lutego każdego roku.
Dzięki przejrzystości danych liczbowych z Danii, francuska demograf zajmująca się kwestiami migracyjnymi, Michèle Tribalat, pokusiła się o analizę wpływu migrantów na wzrost przestępczości. Za imigranta uznane są tylko osoby urodzone za granicą, których oboje rodziców jest obcokrajowcami. Osoby urodzone już w Danii, są nazywane „potomkami”.
Z danych wynika, że jeszcze w latach 80. ślady zagranicznej imigracji w statystykach przestępczości były minimalne. W 1990 r. bowiem 97% mieszkańców nadal było pochodzenia duńskiego. W1992 r. odsetek imigrantów spoza Europy osiągnął 2%, a do 1998 r., odsetek ich potomków przekroczył 1%. Liczba ludności obcego pochodzenia stopniowo rosła, aby w 2023 r. wynieść 15,4% ludności (9,8% w 2010 r., 7,1% w 2000 r.).
W statystykach osób skazanych za przestępstwa przeciwko kodeksowi karnemu, przepisom ruchu drogowego lub innym przepisom można w Danii ujawniać pochodzenie. I tak okazuje się, że w 2008 roku „potomkowie” migrantów pochodzenia pozaeuropejskiego są 3,4 razy liczniejsi wśród osób uznanych za winnych przestępstw lub wykroczeń, niż średnia w całej populacji Danii. W przypadku imigrantów jest to więcej od 1,4 do 1,6 razy.
Statystyki pokazują, że ten procent rośnie w młodszych grupach wiekowych. Jednak we wszystkich grupach wiekowych imigranci pozaeuropejscy są częściej winni działalności przestępczej niż rodowici Duńczycy. W przedziale wieku 30–49 lat jest ona od 40 do 60 proc. częstsza.