Strona głównaKampania prezydencka 2025Bocheńczak o planach Mentzena na kampanię. "Niewykluczone są dłuższe, pogłębione wywiady"

Bocheńczak o planach Mentzena na kampanię. „Niewykluczone są dłuższe, pogłębione wywiady”

-

- Reklama -

Szef sztabu Sławomira Mentzena – kandydata Konfederacji na prezydenta – Bartosz Bocheńczak powiedział, że w miesiącu przed wyborami nie zmieni się zasadniczo strategia prowadzonej kampanii. Kandydat kontynuuje spotkania z wyborcami, finał planujemy w Krakowie – poinformował.

Do pierwszej tury wyborów prezydenckich, wyznaczonej na 18 maja, pozostał miesiąc. Jak powiedział PAP Bocheńczak „w tym ostatnim miesiącu przed wyborami nie zmieni się główna idea prowadzonej kampanii”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

– To będą konsekwentnie bezpośrednie spotkania kandydata z wyborcami w poszczególnych powiatach w całej Polsce. Dotychczas takich spotkań było już 275 – poinformował.

Europa Suwerennych Narodów

Jak dodał do ostatniego dnia kampanii – czyli 16 maja – pozostały jeszcze 73 takie spotkania, często w niewielkim miastach powiatowych. – Jednak dwa największe spotkania, tuż przed pierwszą turą wyborów, odbędą się w Warszawie i Krakowie. Sławomir Mentzen spotka się z mieszkańcami stolicy 10 maja na Placu Krasińskich. Na zakończenie kampanii wyborczej, 16 maja, nasz kandydat spotka się z wyborcami na Rynku Podgórskim w Krakowie. To właśnie Kraków ma być tym miejscem finałowym – zapowiedział Bocheńczak.

Szef sztabu zaznaczył jednocześnie, że ważnym punktem najbliższego miesiąca kampanii będą zapowiadane już telewizyjne debaty kandydatów. – Najpierw ma być debata w Telewizji Republika 9 maja, a następnie oficjalna telewizyjna debata kandydatów 12 maja. Sławomir Mentzen weźmie udział w obu – zapewnił Bocheńczak. Jak natomiast zaznaczył sztab kandydata nie planuje już organizacji konwencji wyborczej przed pierwszą turą wyborów.

Pytany o obserwowane w ostatnich kilkunastu dniach kilkupunktowe spadki kandydata w sondażach szef sztabu Mentzena powiedział, że „to było do przewidzenia”. – Do sondaży podchodzimy na chłodno. Nie zachwycaliśmy się pierwszymi bardzo optymistycznymi sondażami na początku kampanii. Sondaże, to po części efekt manipulacyjnej gry, jaką stosują nasi konkurenci polityczni, one mają wpływać na opinię publiczną. My się temu nie poddajemy – zaznaczył.

– Uważam, że nasza dotychczasowa strategia kampanijna, czyli położenie nacisku na niemal codzienne spotkania w całej Polsce połączone z wyraźną obecnością kandydata w mediach społecznościowych, jest słuszna – ocenił szef sztabu Mentzena.

Jak zaznaczył „widać, że zmieniły się efektywne style prowadzenia kampanii, a obecnie najbardziej efektywną metodą dotarcia do bardzo wielu wyborców jest internet”. – Zresztą nasz kandydat nie miałby nic przeciwko obecności w tzw. mediach mainstreamowych. Ale „mainstream” pokazuje tylko to co chce, doszukuje się „pierdół” i tylko tymi „pierdołami” żyje, a nikt nie jest skupiony na programie – ocenił szef sztabu Mentzena.

Bocheńczak podkreślił, że nie oznacza to, iż Sławomir Mentzen będzie unikał mediów. – W najbliższym miesiącu niewykluczone są dłuższe, pogłębione wywiady naszego kandydata w kilku redakcjach – dodał.

Niezależnie od tego – jak przyznał – konieczne jest skupienie się w większym stopniu na niektórych grupach wyborców. – Chcemy się skupić na dotarciu do ludzi, do których nie mieliśmy okazji dotrzeć do tej pory. Mam na myśli przede wszystkim seniorów. Dlatego też aktywujemy młodzież skupioną wokół naszej kampanii, aby pomogła nam rozpropagować naszego kandydata właśnie wśród seniorów – powiedział.

Pytany o finansowanie kampanii zapewnił, że „od tej strony jest ona spokojnie zabezpieczona”.

Wcześniej, w czwartek, komitet wyborczy kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego poinformował PAP, że do tej pory na kampanię wydał około 8 mln zł. – Na pewno dotychczas wydaliśmy kilkukrotnie mniej niż sztab Rafała Trzaskowskiego. Prowadzimy kampanie w sposób oszczędny. Sądzę, że 300 spotkań zrobimy za wielokrotnie mniejsze pieniądze niż te kilkadziesiąt, które zrobił Trzaskowski. Zapewniam, że nasza kampania jest jedną z najbardziej oszczędnych – skomentował tę informację Bocheńczak.

– Oczywiście, te dziesiątki spotkań i wieców, na których pojawia się Sławomir Mentzen, mają charakter powtarzalności. Ale na tym to polega, aby pojechać do każdego powiatu i przedstawić ludziom kandydata i podstawy programu. Cóż, mówi się: po owocach ich poznacie. Ostatecznie to suweren 18 maja orzeknie, czy nasza strategia była dobra – podsumował Bocheńczak.

Źródło:PAP

Najnowsze