Strona głównaWiadomościPolskaPolska kupuje Ukrainie kolejne Starlinki. Co dalej z urządzeniami po wojnie?

Polska kupuje Ukrainie kolejne Starlinki. Co dalej z urządzeniami po wojnie?

-

- Reklama -

Polska jest w trakcie przekazywania Ukrainie kolejnych 5 tysięcy terminali Starlink. Obecnie Ukraina korzysta z 19 560 urządzeń dostarczonych i opłacanych przez nasz kraj – ustalił portal money.pl.

Terminale Starlink, dostarczane przez firmę Elona Muska, stanowią podstawę ukraińskiej łączności frontowej na froncie. Wielu ekspertów od wojskowości wskazuje, że Ukraina nie ma zbytnio innych alternatyw.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Ostatnio minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zdradził, że Polska za same Starlinki dla Ukrainy płaci ok. 50 milionów dolarów rocznie. Pomoc w tej formie zapoczątkował rząd PiS-u, kontynuuje ją rząd tzw. uśmiechniętej koalicji. Janusz Cieszyński z PiS na łamach money.pl chwali się, że Polska jako pierwsza przekazała Ukrainie ten sprzęt, a decyzja zapadła już tydzień-dwa po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji.

Europa Suwerennych Narodów

Według ustaleń portalu, w najbliższym czasie Polska kupi kolejne pięć tysięcy terminali Starlink, które przekaże Ukrainie. Szacuje się, że w sumie Ukraina używa ok. 50 tys. tych urządzeń, więc prosty rachunek wskazuje, że Polska płaci za mniej więcej połowę sprzętu.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Oficjalnie terminale Starlink są wypożyczane, a po zakończeniu ich eksploatacji mają wrócić do Polski. Czy tak się rzeczywiście stanie, a jeśli tak, to w jakiej liczbie trafią do Polski, tego dzisiaj nie wie nikt.

„Ukrainie Starlinki przestaną być potrzebne, gdy odtworzą swoją normalną sieć łączności. Na dziś jednak nie widzę możliwości, by z dnia na dzień mogli uruchomić własną usługę” – ocenia źródło rządowe.

Sikorski się wygadał. 50 milionów dolarów Polska płaci za starlinki dla Ukrainy

 

Źródło:money.pl

Najnowsze