Strona głównaWiadomościPolitykaSzykują nam wariant rumuński? Komisja Europejska planuje "okrągły stół" ws. wyborów w...

Szykują nam wariant rumuński? Komisja Europejska planuje „okrągły stół” ws. wyborów w Polsce

-

- Reklama -

Henna Virkkunen, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji w rozmowie z „Deutsche Welle” przyznała, że „w nadchodzących tygodniach” odbędzie się dyskusja nad tym, aby de facto ustawić wynik wyborów w Polsce. Wygląda na to, że na poważnie szykują „wariant rumuński” w Polsce.

Wywiad z Virkunnen jest niezwykle ciekawy, gdyż w nieskrywany sposób pluje się w nim nie tylko na wolność, ale na demokrację w ogóle.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

– Post na X, w którym Elon Musk pisze, że prezydentowi Ukrainy „powinno się zaoferować (…) amnestię w neutralnym kraju w zamian za pokojową transformację demokratyczną w Ukrainie”, może przeczytać 500 mln obywateli UE. Jak UE może zareagować na coś takiego? – pyta pracownik DW, najwyraźniej ubolewając, że ktoś śmie pomyśleć o czymkolwiek w inny sposób, niż chcieliby tego politycy.

Europa Suwerennych Narodów

Henna Virkkunen, która jest wiceprzewodniczącą KE ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji (!) odpowiada bez wahania, nie widząc żadnego problemu w takim ujęciu sprawy.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

– Według prawa UE każda wielka platforma internetowa (VLOP) musi mieć zaimplementowane narzędzia ograniczania dezinformacji. Podstawowa zasada to własna odpowiedzialność platform. Nielegalne treści muszą być usuwane, dlatego Komisja wszczęła dochodzenia przeciwko X i innym platformom, aby zbadać, jak oceniają i ograniczają systemowe ryzyka – przekonywała Virkkunen.

Przypominamy, że Elon Musk wiele miesięcy temu ujawnił, że KE szantażowała go, nakazując wprowadzić cenzurę, gdyż w przeciwnym razie jego platforma będzie z UE rugowana.

– Musk po przejęciu X poluzował mechanizmy moderacji treści. Czyli zrobił coś odwrotnego, niż oczekiwałaby Komisja – powiedział pracownik DW.

– Myślę, że naprawdę musimy jak najszybciej zakończyć pierwszą część dochodzenia ws. X, ale zespół techniczny wciąż nad tym pracuje – odpowiedziała Virkkunen.

Jednocześnie dalej przekonywała, że „bronimy europejskich wartości – wolności słowa, praw podstawowych, praworządności”. Następnie oceniła, że decyzja w sprawie X zapadnie w ciągu kilku tygodni.

Następnie pojawił się skandaliczny wątek wyborów w Polsce.

– W Polsce, podobnie jak w Rumunii i Niemczech, to skrajna prawica przoduje w wykorzystaniu mechanizmów VLOP do promowania swoich treści i ludzi. Czy KE monitoruje polskie wybory lub czy są takie plany? – zapytał pracownik DW Michał Gostkiewicz.

– Zawsze ściśle współpracujemy z władzami krajowymi przy wyborach, ponieważ procesy wyborcze należą do kompetencji krajowych, a państwa członkowskie mają najlepszą wiedzę, co dzieje się w terenie. Ale rzeczywiście przygotowujemy się – razem z nimi – odpowiedziała Henna Virkkunen.

– Przed wyborami zawsze organizujemy okrągły stół i analizujemy różne scenariusze z władzami krajowymi, NGO’sami i samymi platformami, ponieważ są one również ważnym kanałem komunikacji zarówno dla obywateli, jak i dla polityków. Nie mogą być nadużywane ani manipulowane, powinny mieć systemy, które zapobiegają rozprzestrzenianiu się dezinformacji – kontynuowała.

– Czy był już taki okrągły stół w Polsce lub czy będzie? – zapytał pracownik DW.

– Jeszcze nie. Myślę, że stanie się to w nadchodzących tygodniach – potwierdziła Virkunnen.

– Współpraca z Niemcami przebiegła dobrze i jestem pewna, że będziemy również ściśle współpracować z władzami polskimi. Obywatele UE mają prawo mieć pewność, że wybory są uczciwe i wolne. A przez systemy rekomendacji treści i przez same treści rozpowszechniane przez platformy internetowe jest to bardzo trudne – przekonywała.

Należy tutaj zaznaczyć, że według KE „uczciwe i wolne” wybory to takie, gdzie wygrywa „właściwy” kandydat. Jeśli wygra „niewłaściwy”, wówczas – jak pokazał przykład rumuński – znajduje się jakikolwiek spośród tysięcy jeśli nie milionów przypadków rzekomo „nieuczciwego” działania podczas kampanii wyborczej i odgórnie unieważnia się wybory. To jest faktyczna ingerencja w wynik wyborczy jak również we władzę w danym kraju.

Wątek ten skomentował m.in. Rafał Ziemkiewicz.

„Co k**wa? Niemcy i eurokraci zrobią 'okrągły stół’ żeby ustalić kto ma wygrać wybory w Polsce?” – zapytał na X Ziemkiewicz [cenz. red. – nczas],

Najnowsze