Rozstajemy się. Od tego czasu będziemy działać politycznie osobno – powiedział o Grzegorzu Braunie podczas konferencji prasowej w Sejmie Sławomir Mentzen.
– Faktem jest, że się rozstajemy. Od tego czasu będziemy działać politycznie osobno. Moja ocena sytuacji jest taka, że Braun popełnił błąd, ale jak to w tego rodzaju sytuacjach bywa, dopiero historia nas osądzi i stwierdzi, kto tak naprawdę popełnił błąd – powiedział Mentzen podczas konferencji prasowej inaugurującej kampanię wyborczą.
To reakcja na decyzję Brauna o samodzielnym starcie w wyborach prezydenckich.
Braun oficjalnie ogłosił decyzję. „Czas najwyższy, żeby rozwiać w tej sprawie wątpliwości”
W trakcie konferencji prasowej na koncie Mentzena w mediach społecznościowych opublikowano także wpis. Lider Nowej Nadziei wprost napisał, że ich wspólne „pomysły na politykę w ostatnim czasie rzeczywiście mocno się rozjechały”.
Z zaskoczeniem przyjąłem wiadomość, że Grzegorz Braun podjął decyzję o rozstaniu z Konfederacją.
Z Grzegorzem Braunem znam się od 2011 roku. Zawsze ceniłem jego filmy, wykłady, niezwykłą erudycję i talent do opowiadania historii. Razem z Krzysztofem Bosakiem na początku 2019 roku długo namawialiśmy go na przyłączenie się do Konfederacji. Przez te kilka lat udało nam się zbudować trzecią siłę polityczną w Polsce, najpopularniejszą partię wśród młodych wyborców. Osiągnęliśmy sukces, o którym wtedy nawet nie marzyliśmy. Teraz nasze drogi musiały się rozejść.
Nasze pomysły na politykę w ostatnim czasie rzeczywiście mocno się rozjechały. W wielu sprawach mieliśmy inne opinie. Możliwe więc nawet, że to rozstanie nam obu wyjdzie na dobre, natomiast lepiej byłoby, gdyby to się nie wydarzyło.
Nie wiem, dlaczego Braun podjął taką decyzję, nie chcę spekulować, ani rzucać domysłami. Według mnie popełnił błąd, ale jak zwykle, osądzi to dopiero historia. Z drugiej strony trzeba docenić to, że Braun zdobył się na podjęcie dużego ryzyka. Takie decyzje nigdy nie są łatwe.
Z niezmiennym optymizmem zamierzam dalej ciężko pracować w tej kampanii, przekonywać wyborców do silnej, dumnej, bogatej i bezpiecznej Polski. Zamierzam dalej walczyć o wejście do drugiej tury i wierzę, że to jest realne.
Podczas konferencji prasowej od jednego z dziennikarzy padło pytanie, jak odbierają decyzję Brauna – jako wotum nieufności wobec całego projektu Konfederacji, czy jedynie wobec kandydata na prezydenta, czyli Mentzena?
– Dziennikarze od wielu lat mają taką manierę, by pytać nas, co sądzi Grzegorz Braun. Trzeba zapytać Grzegorza Brauna, przerwać tamę milczenia, zaprosić go do siebie do programu, on z pewnością powie panu, co czuje i co o nas myśli – odparł Mentzen.