Liczba ofiar śmiertelnych piątkowego ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w Niemczech wzrosła do czterech – poinformował w sobotę dziennik „Bild”, powołując się na lokalną policję. 41 osób jest poważnie rannych.
Według informacji „Bilda”, 86 osób z poważnymi obrażeniami jest leczonych w szpitalach. 78 osób zostało lekko rannych w ataku.
Początkowo służby ratunkowe zakładały, że zginęło do jedenastu osób, o czym poinformował również „Bild” – napisano na portalu gazety.
W piątek wieczorem władze potwierdziły, że w ataku zginęły dwie osoby, w tym dziecko. „Teraz ta smutna liczba musiała zostać skorygowana w górę o kolejne dwie ofiary śmiertelne” – napisał portal.
Również „Bild” poinformował w sobotę, że podejrzany o atak 50-letni mężczyzna, pochodzący z Arabii Saudyjskiej Taleb Abdul Dżawad, mógł być pod wpływem narkotyków. Wstępny test narkotykowy miał dać wynik pozytywny – napisał portal powołując się na informacje z kręgów policyjnych.
W piątek wieczorem samochód wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Władze zakładają, że był to zamach. Podejrzany sprawca został zatrzymany.