Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatela Ukrainy, który nie dość że próbował przewieźć do Niemiec dwóch nielegalnych migrantów, to podczas kontroli posłużył się fałszywymi dokumentami. Reakcja mundurowych była szybka – wystarczyła doba, aby Ukrainiec pod eskortą opuścił Polskę.
Strażnicy graniczni z Zielonej Góry-Babimostu wspólnie z funkcjonariuszami komendy oddziału, 8 grudnia w Gubinie podczas rutynowej kontroli drogowej, zatrzymali zmierzającego do Niemiec osobowego volkswagena. Kierowca pojazdu 33-letni ob. Ukrainy, przewoził dwóch cudzoziemców pochodzących z Egiptu, którzy nie posiadali dokumentów uprawniających do legalnego pobytu na terenie Polski.
Ponadto kierowca okazał do kontroli podrobiony blankiet ukraińskiego prawa jazdy oraz posiadał przy sobie inne fałszywe dokumenty.
Wszystkich cudzoziemców zatrzymano. Ukrainiec otrzymał zarzut pomocnictwa w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy oraz zarzuty dotyczące używania i posiadania fałszywych dokumentów. Ukraińcowi poza przedstawieniem sankcji karnych, wydano decyzję o zobowiązaniu do natychmiastowego powrotu. W decyzji orzeczono także o pięcioletnim zakazie ponownego wjazdu na obszar państw strefy Schengen. W konsekwencji mężczyzna został eskortowany do granicy z Ukrainą, gdzie przekazano go tamtejszym służbom.
Natomiast wobec Egipcjan zatrzymanych za usiłowanie przekroczenia wbrew przepisom polsko-niemieckiej granicy, wszczęto postępowania w sprawie zobowiązania do powrotu. Do czasu potwierdzenia ich tożsamości oraz wydania decyzji o konieczności opuszczenia naszego kraju, obydwaj zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.