Migracja, prywatyzacja, wiek emerytalny, bezpieczeństwo, bezrobocie oraz świadczenia społeczne – to zagadnienia, które są poruszane podczas poniedziałkowej debaty wyborczej, która rozpoczęła się w poniedziałek o godz. 18.30.
W przedwyborczym pojedynku zmierzyli się: premier Mateusz Morawiecki (PiS), szef PO Donald Tusk, Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica), Szymon Hołownia Z Trzeciej Drogi, Krzysztof Bosak z Konfederacji i Krzysztof Maj z Bezpartyjnych Samorządowców. Na debatę, która odbywa się w studiu ATM na Wale Miedzeszyńskim 384., wszyscy uczestnicy oprócz Krzysztofa Maja i Krzysztofa Bosaka przyjechali autokarami.
Proponujemy oszczędności; w pierwszej kolejności zero „socjalu” dla Ukraińców. Jeżeli chodzi o świadczenia dla Polaków, jeżeli będą pieniądze, należy je utrzymać, ale przede wszystkim należy obniżać opodatkowanie – powiedział podczas debaty wyborczej w TVP Krzysztof Bosak (Konfederacja).
Na pytanie o świadczenia socjalne Bosak zaproponował oszczędności. „Proponujemy oszczędności. W pierwszej kolejności zero +socjalu+ dla Ukraińców. To nie może być tak, że polski podatnik finansuje 500+, 800+, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy 300+, kredyty dwuprocentowe – na to, żeby Ukraińcy nabywali tu nieruchomości. Za dużo tego. Nie stać nas na to, to trzeba przyciąć” – stwierdził.
Jak mówił, jeżeli chodzi o świadczenia dla Polaków, to jeżeli będą pieniądze należy je utrzymać, ale przede wszystkim należy obniżać opodatkowanie.
„Bieda bierze się z inflacji, z nowych kosztów, które także premier (Mateusz) Morawiecki, przy poparciu Lewicy i PO, wziął na Polskę w postaci Fit For 55, różnego rodzaju zobowiązań w KPO, o których nie informują uczciwie społeczeństwa, a które spowodowały tylko za ostatnią kadencję rządów PiS wzrost cen prądu o 60 proc.” – wskazał Bosak.
(PAP)