Strona głównaWiadomościŚwiatKomunizm to stan umysłu. Polityk tej formacji chce zakazać wjazdu niektórych samochodów...

Komunizm to stan umysłu. Polityk tej formacji chce zakazać wjazdu niektórych samochodów do miast

-

- Reklama -

Senator Francuskiej Partii Komunistycznej (PCF) Ian Brossat złoży projekt ustawy zezwalającej miastom na zakaz poruszania się w ich przestrzeni samochodów typu SUV. Tłumaczy, że „na obszarach miejskich, gdzie wspólne korzystanie z dróg jest utrudnione, zakaz dla SUV-ów w niektórych sektorach wydaje się konieczny, aby chronić innych użytkowników”.

Pretekstem do wprowadzenia takich przepisów jest śmierć rowerzysty po zderzeniu z tego typu autem, co miało miejsce w październiku w Paryżu. Komunistyczny senator uważa ograniczenie w miastach dużych samochodów osobowych za „pilną potrzebę”.

- Reklama -

27-latek na rowerze został potrącony przez kierowcę SUV-a. Samochody tego typu oskarżane są od lat o „zatruwanie klimatu”, dodatkowo dla komunisty, ich właściciele są na ogół bogatymi „burżujami”.

„Zła pogoda” do SUV dotyczy głównie Paryża, gdzie postulowano nawet większe opłaty za ich parkowanie. Jednak teraz Ian Brossat chce ograniczyć ich używanie na szczeblu krajowym. Przygotowana przez niego ustawa ma trafić do parlamentu jeszcze w tym tygodniu.

Ma „zapewnić lokalnym samorządom środki do regulowania, a nawet zakazywania obecności SUV-ów w mieście ze względów środowiskowych i bezpieczeństwa”. „Le Figaro”, które dotarło do tekstu, wyjaśnia, że na razie chodzi o najcięższe auta z silnikami spalinowymi, ważące ponad 1,8 tony i osobowe „elektryki”, ale o wadze ponad 2 ton.

Argumenty są proste – rzekomo „większa podatność na wypadki” i „duży ślad węglowy”. Jednak w przypadku śmierci rowerzysty w Paryżu zawinił kierowca, który miał jechać zdaniem świadkó „jak szalony” i zapewne rodzaj auta miał niewielki wpływ na skutki wypadku.

Ian Brossat uważa, że im cięższy pojazd, tym bardziej groźne wypadki może spowodować. To jednak wątpliwy argument, bo w ramach redukcji bezpieczeństwa można eliminować kolejne typy samochodów, aż do pozostawienie np. konstrukcji typu tekturowy „trabant”… Trzeba by też zakazać autobusów i ciężarówek.

Ian Brossat podkreśla jednak przede wszystkim „antyekologiczny charakter” tych samochodów, bo mają zbyt duży ślad węglowy”. Podobno „elektryczny SUV wytwarza o 70% większy ślad węglowy niż standardowy samochód elektryczny”, a „spalinowe SUV-y zużywają średnio o 20% więcej paliwa niż pojazdy konwencjonalne”.

Komunista dopuszcza jeszcze potrzebę tego typu samochodów na drogach wiejskich. Na szczęście przeforsowanie tej ustawy nie będzie proste. W Senacie większość ma ciągle centroprawica, ale będą też problemy w izbie niższej.

Źródło: Le Figaro/ Valeurs

Najnowsze