Wybuch zamieszek podobnych do tych z Wielkiej Brytanii w innych krajach, wydaje się tylko kwestią czasu, nawet przy pro-imigracyjnym oduraczaniu społeczeństw i cenzurze informacji. We Francji oburzenie wzbudziła informacja o migrancie, który zaatakował na tle seksualnym w łazience na stacji benzynowej 5-letnie dziecko.
Sytuacja taka miała miejsce w Lormont, w południowo-zachodniej Francji. Pedofilskiego ataku dokonał migrant z Afganistanu. Policja informowała, że posiadał on prawo pobytu w kraju.
27-letni afgański migrant został aresztowany za „napaść na tle seksualnym” na 5-letnie dziecko w Lormont niedaleko Bordeaux w czwartek 22 sierpnia około godziny 15:00. Obecnie przebywa w areszcie.
Policja została wezwana na stację w rejonie Fontbelleau na drodze N230 przez obsługę, po bójce do której doszło w toalecie. Funkcjonariusze policji z CRS zastali tam holenderskiego turystę, który przytrzymywał Afgańczyka i szarpał się z nim, aby uniemożliwić mu ucieczkę.
Holender okazał się ojcem pięciolatka, który poszedł sam do toalety i tam był molestowany przez zboczeńca. Zaalarmowany krzykiem dziecka, ojciec natychmiast interweniował.
Oskarżony ma status rezydenta we Francji i prawo pobytu ważne do 17 stycznia 2025 r. Złożył już podanie o przedłużenie pobytu, ale być może to będzie koniec jego „przygody” z Europą.
Źródło: Valeurs