W poniedziałek około południa doszło do niebezpiecznego zdarzenia na warszawskim Wilanowie, w którym uczestniczył znany satyryk Jan Pietrzak. Według relacji świadków i ustaleń mediów, 87-letni artysta wjechał samochodem w budynek jednej z przychodni przy ulicy Kostki Potockiego.
Świadkowie mówią, że Pietrzak najpierw uderzył autem w wiatę, a następnie z dużą prędkością wjechał w budynek przychodni. Samochód otarł się o ścianę, uszkadzając parapety i rynnę, ostatecznie zatrzymując się na ogrodzeniu.
Na szczęście, mimo groźnie wyglądającego zdarzenia, nikt nie ucierpiał. Sam Pietrzak również nie doznał widocznych obrażeń. Na miejscu został przebadany na zawartość alkoholu we krwi – wynik był negatywny, co potwierdziła kom. Ewa Kołdys z mokotowskiej policji.
Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną incydentu mogło być zasłabnięcie kierowcy. Policja nadal prowadzi dochodzenie, aby ustalić szczegółowe okoliczności zdarzenia.