Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne zmieni nazwy kilkudziesięciu gatunków ptaków wywodzące się od nazwisk badaczy – w tym ornitologów, których biografie związane były z historią niewolnictwa i dyskryminacji rasowej. Nowe nazwy będą odnosić się do cech i środowiska ptasich gatunków.
O zmianach, które obejmą 70-80 nazw ptaków występujących w USA i Kanadzie, poinformowała w czwartek BBC. Celem reformy jest odejście od „ludzkich patronów” ptaków na rzecz nazw skupiających się na samych cechach zwierząt. Ornitolodzy są przekonani, że dzięki temu środowisko obserwatorów ptaków będzie bardziej „inkluzywne” (czyli po lewacku „przeznaczone dla wszystkich i nie odwołujące się do stereotypów”).
Jak przypomina BBC, w 2020 roku Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne wykreśliło z rejestru nazw ptaków nazwę odnoszącą się do Johna McCowna, który – choć był badaczem ptaków i odkrył nowe gatunki – w wojnie secesyjnej walczył po stronie Konfederacji, południowych stanów broniących instytucji niewolnictwa.
„Wybiórcze konwencje nazewnictwa, które powstały w XIX wieku, są zabarwione rasizmem i mizoginią i dziś nie są dla nas aktualne. Nadszedł czas, by zmienić ten proces i przekierować uwagę na ptaki, a więc tam, gdzie należy” – oświadczyła lewacka szefowa towarzystwa Judith Scarl.
Inna organizacja, Towarzystwo Audubonowskie, nie zdecydowała się tymczasem na zmianę nazwy pochodzącej od Jamesa Johna Audubona. Ten słynny przyrodnik i ilustrator również posiadał niewolników. Mimo to, po dogłębnym przeanalizowaniu biografii patrona, działacze doszli do wniosku, że nazwa organizacji stała się już odzwierciedleniem nie tylko dzieła jednej konkretnej osoby, a szerszego zamiłowania do przyrody i działań na rzecz ochrony środowiska.