Od wyborów minęły ponad dwa tygodnie, a Polacy wciąż nie wiedzą, kto stworzy rząd. Nieznane jest też nazwisko nowego marszałka-seniora, choć pojawiają się przecieki, według których Andrzej Duda ma już kandydatkę na to stanowisko.
Przedziwna sytuacja panuje obecnie w Polsce. Obywatele wiedzą już, że obecny rząd raczej nie będzie miał większości w przyszłym Sejmie, a jednak wciąż nie wiedzą, kto utworzy rząd, bo prezydent wciąż się nie zdecydował.
Co więcej, nie wiadomo także, jaki program będzie realizować przyszły rząd, bo opozycja nie uzgodniła wciąż umowy koalicyjnej.
Nawet nie wiadomo, kto zostanie marszałkiem-seniorem, choć logika podpowiada, że wystarczy sprawdzić, który z posłów przyszłej kadencji jest najstarszy. Prezydent ma tu jednak dowolność we wskazaniu kandydata i wciąż nie wyjawił, kto nim będzie.
Wirtualna Polska dotarła jednak do przecieków na ten temat. Źródła z otoczenia Andrzeja Dudy twierdzą, że marszałkiem-seniorem może zostać 69-letnia posłanka PiS-u – Bożena Borys-Szopa.
– Ostatecznej decyzji jeszcze nie ma. Ale akurat w sprawie kandydatury posłanki nie protestowałaby Nowogrodzka, byłaby dobrze odebrana przez opozycję, a decyzja w tej sprawie byłaby autonomiczną decyzją Andrzeja Dudy. Prezydent pokazałby też, że gra na siebie – mówi Wirtualnej Polsce osoba z otoczenia Pałacu Prezydenckiego.
Dudzie Borys-Szopa ma pasować ze względu na cechy charakteru. – Nie budzi kontrowersji i nie jest konfliktowa. To miła i ciepła osoba – twierdzi źródło portalu.
Czy to jednak właśnie ta polityk zostanie marszałkiem-seniorem? Nie wiadomo. Ta sytuacja powoli robi się uciążliwa. W styczniu na biurku prezydenta powinna wylądować ustawa budżetowa, najważniejszy dokument z punktu widzenia polskiej gospodarki, a tymczasem obecni i przyszli rządzący oraz prezydent zachowują się tak, jakby to nie było nic pilnego.