Czechy mają w PE w Brukseli i Strasburgu 21 swoich eurodeputowanych. Ponad jedna trzecia wstąpiła do nowej grupy europarlamentu „P4E”, czyli Patrioci dla Europy. To wynik sukcesy wyborczego partii ANO.
Pięć tygodni po wyborach europejskich parlament w Strasburgu od wtorku 16 lipca gości 720 nowych eurodeputowanych. Na razie ponownie wybrał Robertę Metsolę na przewodniczącą, ale trwa rozdział innych stanowisk, który stanowi papierek lakmusowy dla nowych podziałów i układu sił w PE.
Prawica jest zgrupowana aż w trzech frakcjach. Z 21 czeskich eurodeputowanych, siedmiu wybranych z listy ruchu ANO Andreja Babisa, zgodnie z planem, dołączyło do nowej grupy Patriotów dla Europy (P4E). Takiego samego wyboru dokonała dwójka posłów wybranych z listy eurosceptycznej koalicji Przysięga i Zmotoryzowani dla Siebie. W tej frakcji są jeszcze politycy węgierskiego Fideszu, czy Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen z Francji.
Pięciu innych Cechów z koalicji rządowej zasiadło w Europejskiej Partii Ludowej (EPL), a trzech zasiliło jeszcze grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR), do której należy z Polski PiS.
Jedyny eurodeputowany czeskiej Partii Piratów zdecydował się zasiąść w grupie Zielonych/EFA, a eurodeputowany komunistów pozostanie w Grupie Lewicy w Parlamencie Europejskim (GUE/NGL). Jednak wybrany z tej samej listy poseł do Parlamentu Europejskiego z partii SD-SN zdecydował się zachować niezależność.
Jest jeszcze jeden czeski eurodeputowany z SPD (Wolność i Demokracja Bezpośrednia), który zasiadł w nowej europejskiej grupie Europy Suwerennych Narodów (należą tu także niemiecka AFD i Konfederaci z Polski).
Źródło: Radio Praga