Francuzi spodziewali się raczej łatwego zwycięstwa i pierwszego miejsca w grupie. Ostatecznie wchodzą z miejsca drugiego. „Le Figaro” pisze o „smutnym remisie”. Reprezentacja trójkolorowych była krytykowana już za mecz Holandią. Teraz też krytykuje się zbyt słabe zaangażowanie francuskich zawodników.
W komentarzach pisano o „rozczarowaniu” i o tym, że chociaż „Les Bleu” „dominowali, ale zagrali nieporadnie” i muszą się „zadowolić podziałem punktów (1-1), co pozbawiło ich pierwszego miejsca w grupie”. Mieli nadzieję, że kiedy Mbappé „otworzył wynik z rzutu karnego”, posypią się kolejne gole. „Prawdziwe rozczarowanie dla podopiecznych Didiera Deschampsa” – dodaje „Le Figaro”.
Media francuskie przypominają, że teraz Francuzi mają trudniejszą drogę i „spotkają się z drugim zespołem z grupy E” (Belgia, Ukraina, Słowacja i Rumunia).
Nastroje Francuzów były optymistyczne, ale bańka została trochę przekłuta. France Info zauważa, że ich zespół „nie był w stanie pokonać już wyeliminowanego przeciwnika”. „Liberation” pisze o grze Francuzów „bez blasku” i o tym, że „potknęli się o Polskę”.