Hunter Biden został uznany winnym naruszenia przepisów dotyczących posiadania broni. To pierwszy taki przypadek w historii, że syn urzędującego prezydenta został skazany.
54-letni syn urzędującego prezydenta USA Joe Bidena był oskarżony o nielegalne posiadanie broni oraz poświadczenie nieprawdy. Grozi mu kara 25 lat więzienia i grzywna do 750 000 dolarów. Będąc osobą uzależnioną od narkotyków, Biden-junior kupił w 2018 roku rewolwer Colt Cobra, zatajając fakt uzależnienia.
Prokuratorzy zakończyli przedstawianie dowodów i argumentów na poparcie aktu oskarżenia. W ciągu kilku dni zaprezentowali materiały wskazujące na uzależnienie Huntera Bidena od narkotyków. Przesłuchali także kilka kobiet, które złożyły zeznania w sprawie zażywania przez niego narkotyków.
Adwokaci Huntera Bidena argumentowali wcześniej, że w opinii córki oskarżonego Naomi oraz wuja Jamesa (brata prezydenta) oskarżony wychodził z nałogu i wracał do zdrowia w tym czasie, kiedy kupił broń.
Ostatecznie jednak syn prezydenta został uznany winnym naruszenia przepisów dotyczących posiadania broni. Jest to pierwszy przypadek w historii Stanów Zjednoczonych, gdy syn lub córka urzędującego prezydenta zostali skazani za przestępstwo.
„Wyrok został wydany po tygodniowym procesie, który ujawnił dysfunkcję rodziny Bidenów po śmierci najstarszego syna prezydenta i jego politycznego następcy Beau w 2015 roku na raka mózgu” – pisze „Financial Times”.
To nie koniec problemów Huntera. We wrześniu w Kalifornii odbędzie się kolejna rozprawa sądowa z udziałem syna Joe’go Bidena, któremu zarzuca się oszustwa podatkowe.