Na granicy polsko-białoruskiej, w okolicach Usowa w obwodzie grodzieńskim, doszło do tragicznego zdarzenia. Znaleziono ciało 22-letniego pogranicznika, którego tożsamość nie została ujawniona. Białoruskie służby graniczne informują, że przyczyny śmierci są w trakcie wyjaśniania.
Białoruskie służby w oficjalnym komunikacie podały, że ciało pogranicznika „nosi znamiona samobójstwa”. Samobójstwo jest częstym wyjaśnieniem śmierci żołnierzy, co oczywiście budzi podejrzenia o możliwe inne przyczyny.
Nie podano danych zmarłego Białorusina. Wiadomo jedynie, że miał 22 lata, a w wojsku służył od października 2023 roku.
„Młody mężczyzna, urodzony w 2002 roku, został powołany do wojska w październiku ubiegłego roku i odbył służbę wojskową. W swojej służbie zawsze wyróżniał się pozytywnie. W chwili tragedii młodszy sierżant pełnił służbę w patrolu granicznym strzegącym granicy państwa” – czytamy w komunikacie Państwowego Komitetu Pogranicznego Białorusi.
Napięcia na granicy polsko-białoruskiej
Zdarzenie to ma miejsce w czasie, gdy na granicy polsko-białoruskiej panują coraz większe napięcia. Według najnowszego komunikatu Straży Granicznej, tylko w miniony weekend odnotowano ponad 430 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Zatrzymano także kilka kolejnych osób za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy.
Migranci próbowali przekraczać granicę w rejonie działania placówek SG w Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych, Narewce i Czeremsze.
„W rejonie Dubicz Cerkiewnych odnotowaliśmy kilka sytuacji, kiedy migranci byli bardzo agresywni. Rzucali w stronę polskich patroli konarami, gałęziami oraz petardami. W działania były zaangażowane wszystkie służby” – poinformowała rzecznik Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz.
W czerwcu odnotowano już 1 tys. 650 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Liczba imigrantów szturmujących polską granicę sukcesywnie rośnie. Od początku maja takich prób było ponad 8 tys., w kwietniu prawie 3,4 tys., a w całym 2024 roku ponad 17 tys. prób.