W ciągu najbliższych kilkunastu godzin okaże się, ilu przebudziło się Polaków, a ilu eurokołchoźników będzie dalej maszerować i spychać Polskę ku przepaści – mówił podczas finału kampanii w Krakowie kandydat Konfederacji z tego okręgu poseł Grzegorz Braun.
Liderzy Konfederacji Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak ostatnie godziny kampanii wyborczej spędzili w Warszawie, a Grzegorz Braun w Krakowie. Prezes Konfederacji Korony Polskiej zachęcał do głosowania na kandydatów ze swojej partii, których przedstawiał podczas finałowej konwencji.
– Była to intensywna kampania, ostra jazda całej „drużyny Brauna”, która dała z siebie wszystko i jeszcze 150 proc. więcej. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy są dzisiaj z nami i tym, którzy do ostatniej minuty pracują jeszcze w swoich okręgach – rozpoczął Braun.
– Nie mamy kontaktu z Polakami poprzez media reżimowe, mainstreamowe, gadzinowe. Nie ma nas w tej przestrzeni, w tych mediach, które mienią siebie poważnymi, a tak naprawdę charakteryzuje te media bardzo głębokie, dalekie oderwanie od polskiej rzeczywistości. Przeciwko nam wielka koalicja covidowo-eurokołchozowo-wojenno-chanukowa. Wszyscy rozumiemy, jakie są przed nami zagrożenia. Nie tylko zewnętrzne, ale też te sprowadzane na Polaków przez tych, którzy rządzą – kontynuował poseł Konfederacji i numer 2 na liście tego ugrupowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu obejmującego województwa małopolskie i świętokrzyskie.
Występując w Krakowie nie mógł nie nawiązać do ściągnięcia ukraińskiej flagi, która decyzją władz szybko wróciła na kopiec Kościuszki
– Prawo gospodarzy tego miejsca uzurpują sobie przybysze, ale przecież zaproszeni, promowani i dotowani z państwa kieszeni przez aktualne władze. Dlatego wołamy „Tu jest Polska!”, śpiewamy „Bogurodzicę”, bo jak trwoga to do Boga, czujemy, że tu jest deficyt polskości. W ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin okaże się, ilu przebudziło się Polaków, a ilu eurokołchoźników będzie dalej maszerować i spychać Polskę ku przepaści – zakończył pierwsze ze swoich wystąpień Braun. Całość do obejrzenia poniżej.