W Konfederacji trwa burza w związku z usunięciem przez sąd partyjny Janusza Korwin-Mikkego z Rady Liderów Konfederacji i zwieszeniu go w prawach członka partii. Współprzewodniczący Konfederacji i prezes partii Nowa Nadzieja do tej pory milczał, ale w końcu zdecydował się zabrać głos. Dość tajemniczo.
Przypomnijmy: w Konfederacji trwają rozliczenia po wyniku wyborczym znacznie niższym od oczekiwanego. Szef sztabu Witold Tumanowicz, próbując zrzucić z siebie winę za porażkę, we wtorek złożył do sądu partyjnego wniosek o ukaranie Korwin-Mikkego za „sabotowanie kampanii”.
Ten sam Tumanowicz dzień później poinformował, że decyzją sądu partyjnego Korwin-Mikke został usunięty z Rady Liderów Konfederacji oraz zawieszony w prawach członka partii. Dodał, że nestorowi polskich wolnościowców grozi także całkowite wyrzucenie z partii „jeśli złamie warunki zawieszenia”.
Korwin-Mikke zdradził, że tym warunkiem jest zakaz dalszych wypowiedzi. – Mam w nosie tego typu groźby – skomentował dla PAP. Na Twitterze dodał: „Podobno zostałem zawieszony i mam się nie wypowiadać. Dobre żarty!”.
Głos zabrał także nowo wybrany poseł Konfederacji Przemysław Wipler, który powiedział, że JKM został zawieszony ponieważ „dostawał konkretne zalecenia od szefa sztabu w trakcie kampanii wyborczej i nie przestrzegał tych zaleceń.”
Prezes Nowej Nadziei, partii Janusza Korwin-Mikkego, do tej pory nie zabrał głosu w sprawie. W czwartek 19 października wieczorem pojawił się jednak tajemniczy wpis Sławomira Mentzena na Twitterze.
„Synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu. A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił”. – napisał Mentzen.
„Synu, wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu.
A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił”.
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 19, 2023
Co o tym sądzić? Wsparcie i cios jednocześnie?