Od niedzieli nie działają niektóre francuskie strony rządowe. Władze w Paryżu oficjalnie potwierdziły doniesienia o ataku hakerskim.
Przedstawiciele rządu informują, że od niedziele trwa hybrydowy atak hakerski „o niespotykanej dotąd sile” na francuskie strony rządowe.
„Le Figaro” donosi, że atak jest na tyle poważny, że rząd podjął już działania przeciwko cyberagresorowi.
Celem ataku są m.in. strony ministerstw i strona francuskiego premiera. „Wiele stron ministerialnych zostało zaatakowanych” – podaje źródło z rządu, dodając, że „atak został częściowo odparty”.
Nie wiadomo, kto atakuje Francuzów, a źródło z rządu mówi, że „na ten moment nie możemy przypisać ataku Rosjanom ani żadnej innej stronie”.
Do ataku przyznaje się jednak sympatyzujący z Rosją odłam grupy Anonymous z Sudanu. Należy także pamiętać, że niedawno ujawnione zostały informacje, że prezydent Emmanuel Macron gotów był wysłać europejskich żołnierzy na Ukrainę.