W rozgrywanym w Australii turnieju United Cup, polscy tenisiści przegrali w finale z Niemcami. Zaczęło się dobrze, ale były to miłe złego początki.
W sumie polscy tenisiści ulegli Niemcom 1:2 w rozegranym w Sydney finale drużynowego turnieju United Cup. W decydującej grze podwójnej Iga Świątek i Hubert Hurkacz przegrali z Laurą Siegemund i Alexandrem Zverevem 4:6, 7:5, 4-10.
Zaczęło się jednak od gładkiej wygranej Świątek, która pokonała Angelique Kerber 6:3, 6:0. Później na kort wyszedł Hubert Hurkacz i jego przeciwnikiem był „rosyjski Niemiec” Alexander Zverev. Hurkacz po trzygodzinnej walce przegrał ze Zverevem 7:6 (7-3), 6:7 (6-8), 4:6. Trzeba tu dodać, że w tie-breaku drugiego seta Polak nie wykorzystał dwóch piłek meczowych. Zverev prezent wykorzystał.
O wszystkim decydował mixt. W drugim secie polska para wygrywała 3:0, ale pozwoliła sobie wydrzeć przewagę i musiała walczyć do końca (8:6). W trzecim secie triumfowali Niemcy. Niestety, para Świątek-Hurkacz miała słabszy dzień, a kilka świetnych zagrań nie tworzy drużyny. Hurkaczowi jak zwykle brakuje swoistej „zaciętości”, nie było też chyba specjalnej chemii z Igą i nie tworzyli prawdziwego narodowego „teamu”, co udało się słabszej teoretycznie Siegmund i Zwierewowi.
Tegoroczna edycja United Cup i tak wypadła dla nas lepiej, niż przed rokiem. Polska dotarła wówczas tylko do półfinału, w którym przegraliśmy z Amerykanami.
Iga Świątek i Hubert Hurkacz nie zdołali wygrać United Cup. W finale przegrali 1-2 z Nemcem mówiącym po rosyjsku i Niemką (4:6, 7:5, 4-10). Zdecydował mecz miksta. pic.twitter.com/UMlbWD0e10
— Marek Szafraniec (@MarekSzafr) January 7, 2024