Rektor Uniwersytetu Harvarda Claudine Gay przestała pełnić swoją funkcję. Zrezygnowała po tym, gdy zaczęła otrzymywać groźby dlatego, że nie potępiła studentów sprzeciwiających się izraelskim działaniom w Strefie Gazy.
„Z ciężkim sercem, ale i głęboką miłością do Harvardu, piszę, aby poinformować, że ustąpię ze stanowiska” – poinformowała Claudine Gay w specjalnym oświadczeniu. Jej kadencja była najkrótszą w historii uczelni. Funkcję sprawowała przez sześć miesięcy.
Wcześniej decyzję o rezygnacji z podobnej funkcji podjęła Elizabeth Magill, rektor Uniwersytetu w Pensylwanii. Zaatakowano ją z tych samych powodów, tj. niedostatecznego potępienia „antysemityzmu”.
Zarzuty takie pojawiły się po tym, gdy na uniwersytetach w USA przetoczyła się fala protestów przeciwko izraelskim działaniom w Strefie Gazy oraz poparcia dla Palestyny, a rektorzy zachowali się „niewłaściwie”.
Na pytanie „Czy nawoływanie do ludobójstwa Żydów narusza kodeks postępowania lub system wartości waszego uniwersytetu?” Claudine Gay odparła, że „będzie to zależeć od kontekstu”. Te i inne „niedostateczne” działania ze strony rektor Harvardu przyczyniły się do potężnej krytyki, zdaniem czarnoskórej Gay nawet do gróźb na tle rasowym, w wyniku czego zrezygnowała ze stanowiska. Była pierwszą czarnoskórą kobietą na fotelu rektora Harvardu.
Aktualne trendy w mainstreamie podsumował Tomasz Sommer. Przypomniał dotychczasowe „zasługi” Gay, które nie przeszkodziły jej w objęciu, zgodnie z poprawnością polityczną, funkcji rektor uczelni i skomentował jej najnowszy „grzech”, który zmusił ją do odejścia.
„Nie miała dorobku, za to miała oskarżenia o plagiat, ale była lewaczką, kobietą i murzynką, więc została rektorem Harvardu. Podpadła Żydom, bo nie potępiła antyizraelskich studentów i… wyleciała z posady. Jak widać są w świecie rzeczy ważniejsze niż lewactwo, feminizm i murzyństwo” – napisał Sommer.
W kwestii nowego rektora Harvardu – Alana Garbera – napisał: „Harvard ma tymczasowego rektora Alana Garbera, oczywiście lewackiego Żyda. Główna kwalifikacja? Właściwe nastawienie do pacyfikacji Strefy Gazy. Właściwe, czyli gorliwo-afirmatywne. Tak upada nauka i instytucja uniwersytetu”.
Nie miała dorobku, za to miała oskarżenia o plagiat, ale była lewaczką, kobietą i murzynką, więc została rektorem Harvardu. Podpadła Żydom, bo nie potępiła antyizraelskich studentów i… wyleciała z posady. Jak widać są w świecie rzeczy ważniejsze niż lewactwo, feminizm i… https://t.co/dcQOjPN2re
— Tomasz Sommer (@1972tomek) January 2, 2024
Harvard ma tymczasowego rektora Alana Garbera, oczywiście lewackiego Żyda. Główna kwalifikacja? Właściwe nastawienie do pacyfikacji Strefy Gazy. Właściwe, czyli gorliwo-afirmatywne. Tak upada nauka i instytucja uniwersytetu.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) January 3, 2024