Strona głównaWiadomościPolitykaZaskakujące słowa Mentzena w Sejmie. "To jest prezes partii wolnościowej?! Wolne żarty"

Zaskakujące słowa Mentzena w Sejmie. „To jest prezes partii wolnościowej?! Wolne żarty”

-

- Reklama -

Zaskakujące słowa prezesa Nowej Nadziei. Sławomir Mentzen podpowiadał rządowi Donalda Tuska, co zrobić, żeby pieniędzy w budżecie było więcej. A to oznacza, że mniej byłoby ich w kieszeniach Polaków.

Zamiast wpisywać te nierealistyczne, nieistniejące dochody, wpiszcie lepiej realne dochody, które leżą na ulicy i czekają aż ktoś je podniesie. Parę lat temu, kiedy poprzednio rządziliście, wasi politycy na cmentarzu ustawiali przepisy dotyczące ustawy hazardowej. Gdy ta afera hazardowa z tego wybuchła, Donald Tusk, jak to ma w zwyczaju, wściekł się i zabronił w Polsce grać w pokera – przypomniał z mównicy sejmowej Mentzen.

- Reklama -

– Co ma poker do jednorękich bandytów, omawianych wtedy na cmentarzu, to ja oczywiście nie wiem, ale efekt jest taki, że poker w Polsce jest nielegalny, pokerzyści grają Mistrzostwa Polski w pokera w Bratysławie na wyjeździe, a polscy pokerzyści płacą podatki wszędzie, tylko nie w Polsce – mówił.

– Dlaczego tego nie zmienić? Zróbmy normalną ustawę hazardową (…) i opodatkujmy normalnie hazard, z tego są miliardy złotych, które można włożyć do budżetu – stwierdził. Dodał, że „dokładnie to samo jest z marihuaną”.

O ile duża część przytoczonego fragmentu wystąpienia Mentzena jest słuszna, o tyle ostatnie słowa mogą wprawić wolnościowych wyborców w osłupienie. Do tej właśnie kwestii odniósł się na X wydawca portalu nczas.info Radosław Piwowarczyk.

„Czyli teraz Mentzen chce opodatkowania pokera, bo z tego będzie więcej pieniędzy w budżecie?! To jest prezes partii wolnościowej?! Wolne żarty” – napisał na portalu X.

Warto przypomnieć w tym kontekście słowa Janusza Korwin-Mikkego, którego następcą jest Mentzen. Nestor wolnościowców wielokrotnie podkreślał, że „wszyscy uważają, że im więcej w budżecie, tym lepiej. My uważamy, że im więcej w budżecie, tym gorzej, bo ludzie mają mniej pieniędzy”.

Najnowsze