Konfederacja Wolność i Niepodległość zorganizowała przed Sejmem manifestację. Sławomir Mentzen wskazywał, że pomoc dla Ukrainy nie powinna być bezwarunkowa. Wypunktował błędy, zarówno poprzedniej, jak i obecnej władzy popełnione w stosunkach z naszym wschodnim sąsiadem.
W Pałacu Prezydenckim w piątek trwały rozmowy plenarne delegacji Polski i Ukrainy pod przewodnictwem prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego. Wcześniej obaj przywódcy rozmawiali w cztery oczy.
To pierwsza wizyta Zełenskiego w Warszawie od czasu zaprzysiężenia Nawrockiego na prezydenta.
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz zapowiadał przed wizytą, że Nawrocki osobiście zapewni Zełenskiego o dalszym wsparciu Ukrainy przez Polskę; prezydenci mają rozmawiać także o polskim wkładzie w odbudowę Ukrainy oraz kwestii konkurencyjności ukraińskiego rolnictwa; ponadto prezydent zaapelować ma o rozpoczęcie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na Wołyniu.
Po rozmowach w Pałacu Prezydenckim, Zełenski zaplanowano spotkanie w parlamencie z marszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym oraz z marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską. Wołodymyr Zełenski spotka się także z premierem Donaldem Tuskiem.
Podczas manifestacji przed Sejmem Mentzen wskazał, że z płaconych przez Polaków podatków powinni korzystać obywatele naszego kraju – a nie uchodźcy z Ukrainy.
– Polska ma tragiczną sytuację budżetową, mamy największy w tym momencie przyrost długu w całej Unii Europejskiej, rekordowy deficyt, rekordowy dług, zmierzamy w kierunku finansowej katastrofy i pomimo tego przekazujemy 100 mld Ukrainie. Pomimo tego dalej wypłacamy socjal Ukraińcom i ich utrzymujemy w Polsce – mówił lider Nowej Nadziei.
– To nie ma kompletnie żadnego sensu i dzieje się tak, bo polscy politycy nie dbają o polskie interesy, dbają tylko o interesy Ukraińców. Nie dbają nawet o naszą pamięć historyczną. Do tej pory nie doczekaliśmy się żadnych przeprosin za Wołyń, nie doczekaliśmy się realnej zgody na ekshumacje. Szczątki naszych przodków dalej leżą gdzieś w ziemi, na Wołyniu bez żadnego pochówku, bez grobu, bo Ukraińcy nie zgadzają się na przeprowadzenie ekshumacji. I polscy politycy o to nie zadbali, kiedy był na to czas – ocenił.
– Było zupełnie oczywiste od samego początku, że jak na samym początku, kiedy my im coś przekazujemy, nie dostaniemy niczego w zamian, to się już potem nie doprosimy, a nasi politycy jakieś bzdury mówili, że my się stajemy mocarstwem humanitarnym, że cały świat nas podziwia i cały świat będzie pamiętał, jak ta wojna się będzie kończyć, że Polacy wtedy pomogli, więc Polakom coś się należy – wskazał Mentzen.
– Co nam się teraz należy? Nawet przy stole nas nie ma, z gazet dowiadujemy się, jakie są ustalenia pokojowe i nikt się tam Polaków nawet nie pyta o zdanie. Nikt się nie pyta naszych rządzących, co my w ogóle uważamy na ten temat, bo każdy wie, że zdanie polskich polityków jest kompletnie bez znaczenia. Polscy politycy palcem nie kiwną w polskim interesie i na wszystko się zgodzą, cokolwiek oni tam nam zaproponują. Dlatego domagamy się w tym dniu, kiedy Zełeński przyjechał wreszcie do Polski, żeby ta sytuacja się zmieniła, żeby Polska zaczęła wreszcie stawiać jakieś warunki – podkreślił.
– Nie może być tak, że wybucha wielka afera korupcyjna na Ukrainie, okazuje się, że najbliżsi współpracownicy Zełeńskiego ukradli 100 mln dolarów i zaraz potem polski minister Sikorski wychodzi i mówi, że on przekaże teraz Ukraińcom 100 mln na uzbrojenie – mówił Mentzen.
„NIE jesteśmy sługami narodu ukraińskiego!
Dzisiaj pod Sejmem zorganizowaliśmy pikietę przeciwko poddańczej polityce rządu wobec Ukrainy.
Chcemy, by Ukraina obroniła się przed rosyjską agresją, ale nie chcemy być frajerami, którzy dają się ogrywać. Przede wszystkim polskie interesy!” – skwitował na portalu X Mentzen.
NIE jesteśmy sługami narodu ukraińskiego!
Dzisiaj pod Sejmem zorganizowaliśmy pikietę przeciwko poddańczej polityce rządu wobec Ukrainy.
Chcemy, by Ukraina obroniła się przed rosyjską agresją, ale nie chcemy być frajerami, którzy dają się ogrywać. Przede wszystkim polskie… pic.twitter.com/8Yzuuemvrd
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) December 19, 2025