Strona głównaWiadomościPolitykaTusk pojechał do Murzynów i narobił wstydu. "Kiedy up*********ś garnitur na grzybobraniu"...

Tusk pojechał do Murzynów i narobił wstydu. „Kiedy up*********ś garnitur na grzybobraniu” [VIDEO]

-

- Reklama -

Premier Donald Tusk przybył w poniedziałek do Angoli, gdzie weźmie udział w szczycie Unia Europejska-Unia Afrykańska. Na marginesie tego wydarzenia odbędzie się specjalne spotkanie szefów rządów i państw UE. Premier zamierza przedstawić na nim polski punkt widzenia na plan pokojowy dla Ukrainy. Już na samym początku kontrowersje wzbudził niestosowny strój przywódcy rządu warszawskiego.

W Luandzie, stolicy obchodzącej 50-lecie niepodległości Angoli, rozpoczyna się w poniedziałek 7. szczyt Unia Europejska-Unia Afrykańska. Odbędzie się on podczas rotacyjnego przewodnictwa Angoli w UA. Przywódcy 27 państw UE i 55 krajów UA mają rozmawiać o zacieśnianiu współpracy w kluczowych obszarach, takich jak: pokój i bezpieczeństwo, integracja gospodarcza, handel, „zielony rozwój”, cyfryzacja, migracje i rozwój społeczny.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Szczyt będzie prowadzony wspólnie przez prezydenta Angoli Joao Lourenco i przewodniczącego Rady Europejskiej Antonio Costę. Unię będzie reprezentować także szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Tuskowi, który reprezentuje Polskę, towarzyszy w Angoli wiceszef MSZ Robert Kupiecki, odpowiadający w resorcie m.in. za kształtowanie i realizację polityki bezpieczeństwa, a także za współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i wsparcie Ukrainy.

- Prośba o wsparcie -

Zgodnie z opublikowanym przez KPRM programem udziału Tuska w szczycie w Angoli, tematyka spotkania będzie obejmować m.in. kwestie pokoju i bezpieczeństwa, rozwoju gospodarczego i tworzenia miejsc pracy oraz prezentację unijnej inicjatywy gospodarczo-rozwojowej Global Gateway.

Costa zapowiedział, że na poniedziałek rano zaplanowano, na marginesie szczytu, specjalne spotkanie wszystkich szefów rządów i państw UE na temat planu pokojowego dla Ukrainy. Po zakończeniu tych rozmów zaplanowano udział przywódców w sesji otwierającej szczyt Unia Europejska-Unia Afrykańska.

Podczas I sesji tematycznej w poniedziałek po południu przewidziano wystąpienie premiera Tuska. Na wtorek zaplanowane są dwie sesje – II tematyczna oraz zamykająca.

KPRM zaznaczyła, że 7. szczyt UE-UA przypada w 25-lecie partnerstwa między obu tych organizacji, nawiązanego w Kairze w 2000 r.

Kancelaria premiera zamieściła na X nagranie, na którym widać szefa rządu warszawskiego tuż po wylądowaniu w Luandzie. Uwagę przykuwa strój Tuska, mającego na sobie sportowe obuwie, spodnie w kant i koszulę, wyraźnie kontrastujący z formalną oprawą ze strony Angoli.

W sieci zaroiło się od komentarzy.

„Pan premier, widzę, tak bardziej na luzie, choć trzeba docenić, że nie w crocsach. No, ale w końcu co się tam będzie wygłupiał dla jakichś Murzynów” – skwitował Łukasz Warzecha.

„Premier Tusk w trampkach i koszuli. Kompletny brak szacunku dla mieszkańców Afryki” – ocenił Marcin Dobski.

„Po niebywałym sukcesie jakim jest zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją postanowiłem zająć się wprowadzaniem demokracji w Afryce. I co? Łyso Wam ? – @donaldtusk, @PremierRP” – ironizował Rafał Otoka-Frąckiewicz.

„Czy to juz podpada pod Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych?”- zapytała Ufka.

„Kolejnego mistrza dyplomacji nie stać na marynarkę. Bo wojna” – skwitował Dżanusz.

„Serio? Ktoś naprawdę uznał, że tym warto się pochwalić? Po jednej stronie pełne honory, a po drugiej premier, który nawet nie potrafi zadbać o podstawy – marynarkę i krawat” – napisał Krystian Kamiński.

„Kiedy up*********ś garnitur na grzybobraniu” – napisał Rysiek z Misia, nawiązując do nagrania, w którym Tusk – w garniturze – zbierał grzyby.

Na marginesie szczytu Grupy G20 w Johannesburgu w sobotę spotkali się przywódcy UE, Kanady, Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Japonii na temat Ukrainy. W wydanym wspólnie oświadczeniu liderzy podkreślili, że projekt planu USA dla Ukrainy jest podstawą wymagającą dalszej pracy. Zaznaczyli, że „granice nie mogą być zmieniane siłą”, i wyrazili zaniepokojenie „proponowanymi ograniczeniami sił zbrojnych Ukrainy, które naraziłyby Ukrainę na przyszłe ataki”. Powtórzyli też, że wszelkie elementy planu pokojowego dotyczące UE lub NATO „wymagałyby zgody odpowiednio członków UE i NATO”.

Z kolei w niedzielę w Genewie w Szwajcarii spotkali się przedstawiciele nieformalnej grupy E3 Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, a także UE, USA i Ukrainy. Rozmowy także dotyczyły 28-punktowego planu pokojowego dla Ukrainy, który zaproponowały Stany Zjednoczone.

Źródło:PAP/X

Najnowsze