Strona głównaWiadomościPolitykaOstre starcie w Polsat News. Kowal nie wytrzymał po słowach Zajączkowskiej-Hernik. "Robi...

Ostre starcie w Polsat News. Kowal nie wytrzymał po słowach Zajączkowskiej-Hernik. „Robi pani z ludzi wariatów”

-

- Reklama -

– Robi pani z ludzi wariatów – mówił do europoseł Ewy Zajączkowskiej-Hernik w studio Polsat News pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal. Polityk Koalicji Obywatelskiej zareagował w ten sposób na słowa przedstawicielki Konfederacji WiN dotyczące aktów dywersji.

W ostatni weekend na trasie Warszawa-Dorohusk doszło do aktów dywersji. W miejscowości Mika w województwie mazowieckim eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Dzień później w innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb w województwie lubelskim, pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej sieci trakcyjnej.

W środę polska prokuratura przekazała, że obaj Ukraińcy podejrzani o dywersję na linii kolejowej w Polsce na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej, Jewhenij I. i Ołeksandr K., wyjechali na Białoruś tuż po przeprowadzeniu działań dywersyjnych.

- Prośba o wsparcie -

„To byli Ukraińcy”

Temat dywersji na kolei rozgrzał uczestników programu „Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii”. Zajączkowska-Hernik powiedziała, że nie zgadza się z tym, że „dalej powinniśmy wspierać finansowo Ukrainę po aktach dywersji, jakich Ukraińcy dokonywali na terytorium Polski”.

– Niezależnie od tego, czy dokonywali ich na zlecenie Rosji, czy nie, to byli Ukraińcy i to zostało udowodnione – powiedziała europoseł.

– Jeżeli Rosjanie wykorzystali jako narzędzia Ukraińców, to znaczy, że Ukraińcy są bardzo pomocnym narodem dla Rosjan. Ja nie twierdzę, że to nie była dywersja na polecenie Rosji, natomiast mieliśmy niejednokrotnie do czynienia z różnymi aktami dywersji i terroru dokonywanymi przez Ukraińców – dodała polityk Konfederacji.

Obok jej słów nie mógł przejść obojętnie Kowal. Pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy zareagował stanowczo. – Robi pani z ludzi wariatów. Wmawia pani ludziom, że jak ruski chce zrobić dywersję, to przyśle innego ruskiego w ruskiej czapce, może jeszcze na niedźwiedziu i z rosyjskim paszportem – powiedział.

– Pani mówiła rzeczy ewidentnie dezinformacyjne. Nie ma pani zielonego pojęcia o swojej misji, powtarza pani rosyjskie brednie, nie myśli pani o polskiej racji stanu, tylko realizuje swoje ukraińskie fiksum dyrdum – stwierdził Kowal.

Źródło:Polsat News/PAP

Najnowsze