Rząd Izraela nakazał armii wstrzymanie dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy „do odwołania” po wcześniejszym ostrzelaniu izraelskich żołnierzy na tym terytorium – przekazał w niedzielę portal dziennika „Haarec”.
Do ostrzału doszło w rejonie miasta Rafah na południu Strefy Gazy w niedzielę rano, a władze w Jerozolimie przypisały atak Hamasowi.
Przedstawiciel izraelskiej armii powiedział prasie, że doszło do co najmniej trzech incydentów, w czasie których członkowie terrorystycznej organizacji Hamas strzelali do żołnierzy znajdujących się po izraelskiej stronie przyjętej w rozejmie linii rozgraniczenia.
Wojsko i izraelski rząd uznały to za naruszenie zawieszenia broni i zapowiedziały reakcję. Po południu armia poinformowała, że rozpoczęła nową falę nalotów na cele Hamasu.
Hamas nie przyznaje się do ataku i twierdzi, że przestrzega trwającego od 10 października zawieszenia broni.