Pięć osób, w tym dziecko trafili do szpitala po tym, jak w Huntington Beach w Kalifornii rozbił się śmigłowiec. – Do wypadku doszło w sobotnie popołudnie – poinformowała telewizja CBS News.
Po godz. 14 czasu lokalnego (23 czasu polskiego) koło parkingu, hotelu i drogi stanowej rozbił się śmigłowiec. W sieci pojawiły się nagrania z wypadku.
Widać na nich, jak maszyna nagle zaczyna obracać się wokół własnej osi coraz szybciej, po czym uderza w palmy i schody hotelowej kładki dla pieszych. Części śmigłowca rozrzucone zostają na parkingu, a tył odrywa się od reszty.
@cnn Video captured the moment a helicopter crashed into a beach parking lot in Huntington Beach, California. Five people were injured and taken to the hospital for treatment, according to a Huntington Beach Fire official. #CNN #News ♬ original sound – CNN
Dwie osoby, które były wewnątrz, udało się wyciągnąć z wraku. Rannych zostało też trzech przechodniów, w tym dziecko. Wszystkich przewieziono do szpitala.
Na razie nie wiadomo, w jakim są stanie.
WATCH: Man nearly hit by helicopter during crash near Los Angeles pic.twitter.com/TPpIMvPGqd
— BNO News Live (@BNODesk) October 11, 2025
Na parkingu koło miejsca wypadku, przed hotelami Hyatt Regency i Waterfront Beach Resort stało kilka innych małych śmigłowców. W sobotę jedna z firm organizowała „ekskluzywne przyjęcie”.
Goście imprezy mogli obserwować z dachu hotelu przyloty helikopterów. Był to wstęp do imprezy, której głównej atrakcje miały mieć miejsce w niedzielę.
– Słychać było dziwny dźwięk, który nie brzmiał dobrze. Spojrzałem na zewnątrz i zobaczyłem, jak helikopter wiruje poza kontrolą. Mój przyjaciel widział odłamki, które przelatywały nad drogą – powiedział stacji CBS jeden ze świadków Kevin Bullat.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Władze miasta przekazały, iż powiadomiono o wypadku Federalną Administrację Lotnictwa i Krajową Radę Bezpieczeństwa Transportu.