Robert Lewandowski fatalnie wykonał rzut karny i posłał piłkę wysoko ponad bramką. Może mówić o dużym szczęściu, bo finalnie Barcelona i tak wygrała hitowe starcie z Atletico Madryt 3:1.
To drugi w tym sezonie zmarnowany rzut karny przez Lewandowskiego w lidze hiszpańskiej. Stał się tym samym pierwszym zawodnikiem w historii La Liga, który w jednej kampanii dwukrotnie spudłował z jedenastego metra. Wcześniej nie trafił w meczu przeciwko Sevilli.
Tym razem Lewandowski spudłował w pierwszej połowie spotkania z Atletico przy stanie 1:1. Piłka po jego strzale poleciała bardzo wysoko nad poprzeczką.
Polak delikatnie zrehabilitował się w 65. minucie, gdy dzięki niemu gola na 2:1 strzelił Dani Olmo. Krótko później Lewandowski opuścił murawę, a jego koledzy w końcówce meczu podwyższyli na 3:1. W szóstej minucie doliczonego czasu do siatki trafił zmiennik Polaka – Ferran Torres.
To bardzo ważne zwycięstwo „Dumy Katalonii”. Nie dość, że odniesione w starciu z silnym rywalem, to na dodatek pozwalające obrońcom tytułu umocnić się na prowadzeniu w tabeli. Barcelona ma teraz 37 punktów. To cztery „oczka” przewagi Realem, który ma jeden mecz mniej. Atletico jest czwarte – 31 pkt.
🇵🇱 𝐑𝐎𝐁𝐄𝐑𝐓 𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈 𝐌𝐀𝐑𝐍𝐔𝐉𝐄 𝐑𝐙𝐔𝐓 𝐊𝐀𝐑𝐍𝐘 ❌
Piłka przeleciała wysoko nad bramką strzeżoną przez Jana Oblaka. 😳 #lazabawa 🇪🇦 pic.twitter.com/9buvrFb1uG
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 2, 2025