Strona głównaOpiniePolitycy Nowej Nadziei rozumieją pozytywną rolę socjalu. Bosak tłumaczy podejście Konfederacji do...

Politycy Nowej Nadziei rozumieją pozytywną rolę socjalu. Bosak tłumaczy podejście Konfederacji do „800 plus”

-

- Reklama -

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet, gdzie odpowiedział na pytanie o różnice zdań w Konfederacji w sprawie „800 plus”, a także rozwinął swoje stanowisko dotyczące wspierania rodzin przez państwo. Padły zaskakujące słowa.

Bosak otrzymał niewygodne pytanie od internauty. „Panie Marszałku, z tego co się orientuję, Pan jest zwolennikiem 800 plus, Nowa Nadzieja – przeciwko. Pan uważa że trzeba działać w sprawie demografii, Pan Mentzen – wręcz przeciwnie. To tylko przykłady. Jak Wy się chcecie kurcze dogadać przy okazji rządzenia?” – napisał użytkownik o nicku „Niewygodne_Pytanie_Od_Internauty”.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

– To jest moim zdaniem wyostrzony i nie do końca prawdziwy opis sytuacji – zaczął swoją wypowiedź Bosak. – Po pierwsze, wszyscy zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z katastrofą demograficzną i że jeżeli wysiłkiem całego społeczeństwa, mądrym wsparciem polityki państwa i pewnymi zmianami na poziomie kulturowym, jeżeli tego trendu nie odwrócimy, to czekają nas po prostu bardzo smutne i trudne dekady i gwałtowne starzenie i zawężanie populacji, osłabianie państwa.

– Uważam, że jest to scenariusz czarny w historii naszego państwa – dodał i zaznaczył, że powinniśmy robić wszystko, żeby go uniknąć.

- Prośba o wsparcie -

– Mam wrażenie, że słuchaczowi chodziło o zupełnie coś innego, mianowicie on przewiduje czarny scenariusz dla Konfederacji, jeśli są aż tak wielkie różnice zdań między Panem, a p. Mentzenem – dociskał wicemarszałka Rymanowski.

– Rozmawiamy ze sobą i jesteśmy w stanie znaleźć kompromis moim zdaniem w prawie każdej sprawie – stwierdził Bosak.

– Nie rozjedzie się? – dopytywał prowadzący.

– Nie, jakby różnica zdań bywa twórcza, natomiast moim zdaniem też różnica w sprawie „800 plus” jest dużo mniejsza niż to opisał słuchacz, dlatego, że wielu polityków Nowej Nadziei rozumie, że dodatki na dzieci mają swoją pozytywną rolę i są potrzebne, pytanie, czy stać państwo na dodatki w tej skali i dla każdego – powiedział jeden z liderów Konfederacji.

Tymczasem należy podkreślić, że socjal nie ma pozytywnego aspektu, ponieważ w praktyce prowadzi do demoralizacji społeczeństwa poprzez utrwalanie mitu „darmowych pieniędzy”, a także do rozleniwienia, skoro czy się stoi, czy się leży, „800 plus” się należy. Innym aspektem rozbudowy socjalu w Polsce był oczywiście wzrost inflacji i coraz wyższe ceny w sklepach.

Wreszcie wolnościowcy, czyli jak widać nie wszyscy politycy Nowej Nadziei, dobrze wiedzą, że nikomu nie należą się cudze pieniądze, ale tylko te, które sam zarobił albo dobrowolnie otrzymał. Rozważania Bosaka o tym, czy „stać państwo na dodatki w tej skali”, w praktyce oznaczają zastanawianie się, czy państwo jest w stanie tak bardzo złupić obywateli, czy może to jednak byłaby już przesada.

W dalszej części swojej wypowiedzi Bosak przypomniał, że krytykowali „800 plus” dla imigrantów, ponieważ „uważają, że to powinien być instrument wsparcia polskich rodzin, a nie każdego na świecie, kto tutaj przyjedzie, się zarejestruje”.

– Natomiast druga sprawa, ja też nie jestem żadnym bezwarunkowym zwolennikiem dodatków gotówkowych, zawsze to twierdziłem, że dużo lepszym i bardziej motywującym instrumentem jest ulga podatkowa. Tylko ulga podatkowa w dużej skali, odczuwalnej – podsumował wicemarszałek Sejmu.

Najnowsze