Strona głównaWiadomościPolskaChopin, Azjaci i brak czarnoskórych pianistów. „Co to za rasistowski konkurs?”

Chopin, Azjaci i brak czarnoskórych pianistów. „Co to za rasistowski konkurs?”

-

- Reklama -

Czy Konkurs Chopinowski przekształca się w nieformalne Mistrzostwa Azji? I dlaczego jednocześnie w gronie finalistów brakuje czarnoskórych pianistów? Na ten temat dyskutowali goście Roberta Mazurka w Kanale Zero.

Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina jest jednym z najbardziej prestiżowych wydarzeń muzycznych na świecie, które przyciąga utalentowanych pianistów z wielu zakątków globu. Ale nie z każdego. Na próżno szukać pianistów czarnoskórych – dotychczas wystąpił jeden, w latach 70.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Wątek ten poruszono w Kanale Zero. – Murzyni grają przecież w golfa, w tenisa. To nie jest kwestia ekonomiczna. Amerykańscy czarnoskórzy mogliby przecież grać. Dlaczego jeden (dotychczas wystąpił – red.)? Co to za rasistowski konkurs? – pytał z przekąsem Mazurek.

W studiu panowała dość swobodna atmosfera, ale po tym pytaniu miny nieco spoważniały. Krótko do tego pytania odniósł się Aleksander Laskowski, rzecznik Konkursu Chopinowskiego. – Nie prowadzimy żadnej polityki, która by wykluczała czarnoskórych uczestników – powiedział.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Ogólnie wniosek był taki, że skoro nie ma zgłoszeń od czarnoskórych pianistów, to trudno, żeby w konkursie występowali. Następnie Mazurek poruszył kwestię Azjatów, którzy od lat dominują konkurs. – To jest trochę jak w sporcie – w biegach żaden biały nie ma szans, a jak tak dalej pójdzie, to i w Chopinie żaden biały nie będzie miał szans – zagaił.

To nie jest domena tylko konkursu chopinowskiego. Wszystkie muzyczne konkursy właściwie zdominowane są przez artystów pochodzących z Azji – podkreślił Jacek Hawryluk muzykolog, dziennikarz Polskiego Radia. Dodał, że Azjaci kształcą się na całym świecie.

Na pytanie, dlaczego akurat Azjaci – a konkretnie przedstawiciele Azji Wschodniej: Chińczycy, Japończycy, Koreańczycy – dominują, odparł, że panuje tam „taki model edukacji, etos pracy”.

Od bardzo wielu Chińczyków słyszałem, że Chopin jest ich najlepszym przyjacielem z dzieciństwa, które poświęcili, zgodnie z wolą rodziców, grze na fortepianie. Ten model wychowania u nas chyba nie obowiązuje – dodał rzecznik Laskowski.

Mocną reprezentację w Konkursie Chopinowskim mieli też zazwyczaj Rosjanie. Tym razem z powodów politycznych pod flagą swojego kraju udziału wziąć nie mogli.

Wystąpiło dwóch Rosjan, ale pod flagą neutralną. Musieli zająć stanowisko potępiające rosyjską agresję na Ukrainę. Względy polityczne są bardzo mocne. Pamiętajmy, że nawet ci, którzy mieszkają na zachodzie, mają w Rosji rodzinę i decyzja o wystąpieniu pod flagą neutralną i potępieniu Putina niesie za sobą bardzo daleko idące konsekwencje – powiedział Laskowski.

Znamy zwycięzcę Konkursu Chopinowskiego. „To spełnienie marzenia, jestem bardzo wzruszony”

Najnowsze