Wiadomo, że takie będą republiki, jakie „młodzieży chowanie”. Niby żadna nowość, ale dziwnym trafem ten resort powierza się w Polsce radykalnym lewakom, a w takiej Francji masonom. Skutki zawsze są opłakane.
Nad Sekwaną, kraju trapionym kryzysami społecznymi, szkoła nie udźwignęła już funkcji integracyjnej. Odpowiedzią lewicy była jeszcze bardziej lewicowa reforma, jeszcze więcej seksualizacji dzieci, uczenia zamiast historii i matematyki – zasad „tolerancji” i polit-poprawności.
Teraz dziwią się, że spadają standardy edukacyjne, a tylko 8% Francuzów uważa, że poziom w szkołach nauczania w ich kraju jest jeszcze dobry. Jednocześnie, nawet rodzice ateiści, posyłają tam dzieci do prywatnych szkół katolickich, które jeszcze czegoś od uczniów wymagają.
Wyniki sondażu CSA, opublikowanego w czwartek, 4 września, specjalnie nie dziwią. Zaledwie 8% Francuzów uważa poziom nauczania za zadowalający, 56% określa go jako „przeciętny” i 36% jako „słaby”.
Wynika z niego, że Francuzi mają coraz mniejsze zaufanie do systemu edukacji. Najwięcej nieufności system budzi wśród osób, które niedawno ukończyły szkoły (grupa 18-24-lat) i wśród osób powyżej 65 roku życia. W tych grupach zaledwie 3% z uważa poziom uczniów w za zadowalający.
Spora różnice w postrzeganiu szkoły są wśród zwolenników różnych opcji politycznych. Na prawicy szkołę w obecnym kształcie akceptuje 4 do 5% badanych, a na lewicy uważa, że jest dobrze aż 15% jej zwolenników, a odsetek ten rośni wśród sympatyków skrajnie lewicowej partii Zbuntowana Francja (LFI) aż do 23%.
Słaba ocena edukacji przez społeczeństwo nie martwi jednak ministerstwa. Resort edukacji ma własne dane i twierdzi, że matura z 2025 roku wykazała wskaźnik zdawalności na poziomie 91,8% i nie ma się czym niepokoić. Wielu specjalistów uważa jednak, że „dobre wyniki” maskują mniej optymistyczną rzeczywistość. Sam premier François Bayrou przyznał, że ubolewa nad ogólnym spadkiem standardów, szczególnie z matematyki i języka francuskiego, co wynika z międzynarodowych badań, takich jak PISA i TIMSS.
Francuscy uczniowie są poniżej średniej. W badaniu TIMSS francuscy uczniowie klas CM1 uzyskali 484 punkty z matematyki, czyli o 40 punktów poniżej „średniej europejskiej”. W ósmej klasie szkoły średniej różnica wynosiła 28 punktów. Tylko 3% uczniów szkół średnich osiąga najwyższy poziom, w porównaniu ze średnią 11% w Europie, 40% w Korei Południowej i 46% w Singapurze. Aż 17% francuskich uczniów nie osiąga nawet podstawowych umiejętności.