Ukrainiec tytułowany historykiem i były wiceszef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Ołeksandr Zinczenko zaatakował prezydenta III RP Karola Nawrockiego za weto ws. ustawy o wspieraniu Ukraińców. W facebookowym wpisie postawił go obok Adolfa Hitlera.
Należy przypomnieć, że to nie pierwszy w krótkim czasie atak na prezydenta ze strony Ukraińców. Wcześniej Ukrainiec posiadający polskie obywatelstwo Witalij Mazurenko w „Debacie Gozdyry” w Polsat News nazwał Nawrockiego „pachanem”, co – według Ukraińca – w rosyjskim więziennym slangu oznacza szefa mafii.
Potem próbował przeprosić za swoje słowa. Więcej o tym przeczytacie poniżej.
Jednak konsekwencje polityki służalczości wobec Kijowa nie znikną od razu. Teraz były wiceszef ukraińskiego IPN nazywany historykiem Ołeksandr Zinczenko zaatakował prezydenta Nawrockiego. Porównał go do Adolfa Hitlera.
„Kiedy ostrzegałem, że 'każdy kraj ma prawo do swojego Janukowycza’, to właśnie to miałem na myśli” – napisał na Facebooku Zinczenko.
Zagroził następnie, że „Polskę ten wybór będzie kosztować bardzo drogo” i „potem będzie boleć i będzie wstyd”. Następnie w komentarzach kontynuował atak, zaostrzając narrację.
Jego zdaniem, sposób przemawiania Nawrockiego podczas zaprzysiężenia był podobny do stylu Adolfa Hitlera.
„Wiesz, kiedy oglądałem jego inauguracyjne przemówienie, w uszach odbijały się intonacje Hitlera. Ten człowiek przyniesie wiele nieszczęścia i Polsce, i nam” – przekonywał Ukrainiec.
Należy zaznaczyć, że redaktor opisujący sytuację ma wielkie zastrzeżenia do obecnego prezydenta. Jednak porównywanie go do Adolfa Hitlera czy doszukiwanie się jego stylu w przemówieniach Karola Nawrockiego, to idiotyzm i toporna propaganda dla najgłupszych sympatyków.