Ponad 2 promile alkoholu wydmuchał Ukrainiec, który był kapitanem 279-metrowego kontenerowca Porto Kagio pływającego pod banderą liberyjską. Statek w środę rano miał wypłynąć z gdańskiego portu do Niemiec. Wypłynął dopiero wieczorem, gdy wymieniono kapitana.
Jak dowiedziała się PAP, kontenerowiec Porto Kagio miał wyjść z Gdańska do portu w Bremerhaven. Dyżurny Kapitanatu Portu w Gdańsku drogą radiową wywołał Straż Graniczną z informacją dotyczącą wątpliwości co do trzeźwości kapitana jednostki.
– Mundurowi z placówki Straży Granicznej w Gdańsku udali się na pokład i przebadali kapitana. Był nim obywatel Ukrainy. Miał 2,29 promila alkoholu – powiedział Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Kolejne badanie trzeźwości Ukraińca zostało wykonane w komisariacie policji w Gdańsku. Urządzenie wykazało wówczas 2,5 promila. Wieczorem dokonano zmiany na stanowisku kapitana statku i kontenerowiec wypłynął do Niemiec.
Kontenerowiec Porto Kagio pływa pod banderą liberyjską. Ma 279 metrów długości i 40 metrów szerokości.