Strona głównaWiadomościŚwiatTen europejski kraj staje się centrum logistycznym handlu narkotykami

Ten europejski kraj staje się centrum logistycznym handlu narkotykami

-

- Reklama -

Handlarze narkotyków wykorzystują Francję jako centrum logistyczne dla swojej działalności – twierdzi raport policji antynarkotykowej. Według raportu grupy przestępcze tworzą tu możliwości magazynowania towaru, który następnie zalewa rynek europejski.

Takie tezy są zawarte w raporcie Francuskiego Urzędu ds. Zwalczania Narkotyków (Ofast). Służby krajowe są zaniepokojone nowym zjawiskiem, bo Francja z „kraju konsumpcji” (około 2700 punktów handlu narkotykami), staje się krajem tranzytowym dla przemytu.

Świadczą o tym rosnące lawinowo konfiskaty marihuany pochodzącej z Afryki Północnej, przewożonej przez Hiszpanię do innych krajów Europy. W raporcie policji zauważa się, że „terytorium kraju zaczyna służyć jako platforma logistyczna dla francuskich i zagranicznych grup przestępczych”.

Policja odkrywa coraz więcej „magazynów” prowadzonych przez handlarzy narkotyków, szczególnie we francuskich portach, a to przecież tylko wierzchołek góry narkotykowej. W ubiegłym roku w porcie w Hawrze skonfiskowano 14 ton kokainy, prawie trzy razy więcej niż w latach poprzednich.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

Taki wzrost ma również miejsce w porcie w Dunkierce, podczas gdy w innych krajach i portach Europy trend ten się zmniejsza. Dotyczy to zwłaszcza szlaków przemytu przez porty belgijskie i holenderskie, jak zwłaszcza Antwerpia i Rotterdam.

Wybór Francji to odpowiedź przemytników na drastyczne zaostrzenia kontroli w Holandii i Belgii. Poszukując nowych punktów lądowania, obrali sobie za cel francuskie porty, a także paryskie lotniska. Wiosną tego roku skonfiskowano m.in. 250 kilogramów kokainy w fałszywych dnach drewnianych skrzyń na pokładzie samolotu cargo lecącego z Dakaru.

Wzrasta też przemyt z Antyli Zachodnich. W porcie w Dunkierce skonfiskowano dziesięć ton kokainy, która miała być cukrem importowanym z Gwadelupy. Dla funkcjonariuszy policji OFAST, francuskie posiadłości na Antylach stały się miejsce tranzytowym przemytu, a tymczasem nastąpiło podwojenie się ruchu morskiego między Francją kontynentalną a jej terytoriami zamorskimi w Ameryce Środkowej.

Źródło: France Info

Najnowsze