Podczas gdy setki tysięcy Polaków protestowało przeciwko nielegalnej imigracji, działacze skrajnie lewicowej partii Razem woleliby protesty przekierować na… polskiego przedsiębiorcę. Najwyraźniej sukces Rafała Brzoski kogoś bardzo boli.
W miniony weekend w około 80 miastach protestowano przeciwko nielegalnym imigrantom wpuszczanym do Polski. W niektórych miejscach Lewica organizowała kontrmanifestacje. Na jednej z nich młodzieżówka partii Razem promowała transparent: „Twoim wrogiem Rafał Brzoska, nie imigrant czy uchodźca”.
Tomasz Grabarczyk z Konfederacji nie pozostał dłużny i skomentował sytuację krótki: „Razem to stan umysłu xD”. Polityk nie szczędził słów krytyki, oskarżając „młodocianych komunistów” o niezdolność do zniesienia czyjegoś sukcesu.
„Przecież nie może być tak, że ktoś dochodzi do dużych pieniędzy ciężką pracą! Kasa od państwa się należy! Idę o zakład, że większość z nich i tak korzysta z InPostu” – dodał Grabarczyk.
Wygląda na to, że dla lewicy definicja „wroga narodu” ewoluuje. Kiedyś był to kapitalizm globalny, dziś już przedsiębiorcy, którzy na polskim rynku odnieśli wielki sukces.
Razem to stan umysłu xD Wrogiem dla Polaków jest polski przedsiębiorca @RBrzoska. Dlaczego? Bo odniósł sukces, a tego młodociani komuniści nie zniosą. Przecież nie może być tak, że ktoś dochodzi do dużych pieniędzy ciężką pracą! Kasa od państwa się należy! Idę o zakład, że… pic.twitter.com/kBKbcnYfeF
— Tomasz Grabarczyk (@grabarczyktomek) July 21, 2025