To już pewne. Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze 100 proc. komisji wyborczych. Znamy nazwisko nowego prezydenta Polski.
W niedzielę 1 czerwca Polacy tłumnie ruszyli do urn, by wybrać nowego prezydenta. W ostatecznym pojedynku zmierzyli się bezpartyjny kandydat PiS Karol Nawrocki oraz kandydat KO Rafał Trzaskowski. Frekwencja wyniosła 71,63 proc.
Po godz. 5 rano poznaliśmy już dane ze 100 proc. obwodów wyborczych. Nowym prezydentem Polski został Karol Nawrocki, którego poparło 50,89 proc. głosujących. Na Rafała Trzaskowskiego głos oddało 49,11 proc. wyborców.
Trzaskowski szanse na wygraną stracił już jednak nieco wcześniej. „Rafał Trzaskowski przy ponad 97% zliczonych komisjach stracił matematyczne szanse na wyprzedzenie Karola Nawrockiego” – napisał o 3.30 w nocy na portalu X Dominik Drzazga.
Rafał Trzaskowski przy ponad 97% zliczonych komisjach stracił matematyczne szanse na wyprzedzenie Karola Nawrockiego.
— Dominik Drzazga (@dominikdrzazga) June 2, 2025
Oficjalne dane z PKW wskazują zatem na zwycięstwo innego kandydata, niż niedzielne wieczorne exit poll. Zgodnie z badaniem Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu 50,3 proc. miał zdobyć Trzaskowski, z kolei według OGB na prezydenta Warszawy miało zagłosować 50,17 proc. uprawnionych.
Po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników, zwycięstwo ogłosił Trzaskowski. – Zwyciężyliśmy, chociaż myślę, że do języka polskiego i języka polskiej polityki wejdzie to sformułowanie „na żyletki” – powiedział. Jak się okazało, noc zmieniła wszystko.
„Myślicie, że trudno wsadzić korek od szampana z powrotem do butelki?” – zapytał na portalu X poseł Konfederacji Sławomir Mentzen, załączając zdjęcie postu Magdaleny Wilk sprzed sześciu lat, która przedwcześnie ogłosiła wyborczy sukces swojego męża Jacka Wilka. Niedoszły unioposeł odpisał Mentzenowi: „Oj słabe to Sławku, bardzo słabe”.
Oj słabe to Sławku, bardzo słabe.
— Jacek Wilk (@JacekWilkPL) June 1, 2025