Strona głównaWiadomościŚwiatRosjanie o "uregulowaniu" konfliktu na Ukrainie. Są gotowi do negocjacji z Kijowem

Rosjanie o „uregulowaniu” konfliktu na Ukrainie. Są gotowi do negocjacji z Kijowem

-

- Reklama -

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oznajmił w wywiadzie prasowym, że stanowisko Rosji, jeśli chodzi o „uregulowanie” konfliktu na Ukrainie nie zmieniło się i „imperatywem jest uznanie” przez społeczność międzynarodową, że Krym i pozostałe tereny Ukrainy kontrolowane przez Rosję zostaną uznane za rosyjskie.

Imperatywem jest uznanie przez społeczność międzynarodową, że Krym, Sewastopol, Doniecka Republika Ludowa, Ługańska Republika Ludowa, Chersońszczyzna i Zaporoże (tj. część ukraińskiego obwodu zaporoskiego okupowana przez Rosję – PAP) należą do Rosji – powiedział Ławrow w wywiadzie dla brazylijskiego dziennika „O Globo”. Tłumaczenie wywiadu ukazało się na stronie MSZ Rosji w poniedziałek.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Ławrow powtórzył żądanie dotyczące niewstąpienia Ukrainy do NATO i określił rząd w Kijowie jako „reżim neonazistowski”. Rosja domaga się „przezwyciężenia skutków” objęcia w 2014 roku władzy na Ukrainie przez siły proeuropejskie. Szef rosyjskiego resortu powtórzył nieprawdziwe twierdzenia o rzekomym niszczeniu języka i kultury rosyjskiej na Ukrainie.

Europa Suwerennych Narodów

Z wywiadu wynika, że domagając się wykluczenia członkostwa Ukrainy w NATO i uznania ziem okupowanych za rosyjskie, Rosja chce, by te „zobowiązania” były bezterminowe i „zapisane w prawie”.

Na agendzie jest demilitaryzacja i denazyfikacja Ukrainy, zniesienie sankcji (wobec Rosji – PAP), pozwów sądowych i nakazów aresztowania, oddanie zamrożonych na Zachodzie aktywów rosyjskich – dodał Ławrow, powtarzając sformułowania, którymi Rosja uzasadniła swoją napaść na Ukrainę w lutym 2022 roku.

– Będziemy też dążyć do solidnych gwarancji bezpieczeństwa dla Federacji Rosyjskiej w odniesieniu do zagrożeń, które tworzy wroga działalność NATO, Unii Europejskiej i poszczególnych państw członkowskich na naszych granicach zachodnich – oznajmił szef rosyjskiego MSZ.

W Moskwie rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapewnił w poniedziałek o chęci Rosji do bezpośrednich negocjacji z Ukrainą „bez warunków wstępnych”. Zastrzegł jednak, że „sygnał o gotowości do bezpośrednich rozmów powinien wyjść od Kijowa”.

Źródło:PAP

Najnowsze