Nasza cykliczna impreza – Konferencja Prawicy Wolnościowej, jednocząca regularnie środowiska konserwatywno-liberalne z całej Polski, również i tym razem odbyła się w Warszawie już po raz szesnasty. Wydarzenie jednocześnie było połączone z jubileuszem, czyli 35-leciem „Najwyższego Czasu!”. Podczas organizacji tegorocznej imprezy nie obyło się jednak bez utrudnień ze strony naszych politycznych przeciwników…
Zielona komuna uderzyła w wolność słowa
Jako wstępną lokalizację tegorocznej wiosennej edycji naszej konferencji oraz targów książki wybrany został lokal na Krakowskim Przedmieściu 66, należący do Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi. Lokal, ze względu na swój metraż, wysoki standard i komfortową lokalizację na Trakcie Królewskim w Warszawie, spełniał wszystkie warunki umożliwiające organizację naszego wyjątkowego wydarzenia. Gdy jednak na prawicy przez długi czas jest zbyt spokojnie, coś okazuje się być nie tak…
Tak było również i w tym przypadku. Pozytywne emocje nie mogły trwać zbyt długo, ponieważ dwa dni przed naszą imprezą sala została nam wypowiedziana przez właściciela Centralnej Biblioteki Rolniczej, z uzasadnieniem rzekomego „naruszenia dobrego wizerunku wynajmującego”. Wypowiedzenie zostało podpisane przez panią dyrektor Elżbietę Osińską-Kassę. Wydarzenie to skomentowało wielu internatów na portalu X, w tym powołując się na wolny rynek i kapitalistyczne prawo właściciela prywatnego lokalu do możliwości wypowiedzenia go najemcom w dowolnej chwili. Po pierwsze – nie żyjemy w systemie wolnorynkowym, gdyż Centralna Biblioteka Rolnicza, podlegająca pod Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, podlega zarządzeniom obecnej władzy, a dokładnie Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy wraz z Koalicją Obywatelską i Lewicą tworzą obecny rząd. Długo zastanawialiśmy się, skąd taka decyzja i czy „uzasadnienie” jest prawdziwe i zgodne z prawem.
Za „donosiciela” w tej sprawie należałoby uznać skrajnie lewicowy portal oko.press, który przekonywał Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi o rzekomej szkodliwości organizacji tego patriotycznego wydarzenia, powołując się na obecność pana Grzegorza Brauna jako gościa i prelegenta podczas jednego dnia naszej imprezy. „Uzasadnienie” oczywiście nie było racjonalne i może jedynie znów służyć jako kolejne potwierdzenie cenzury i dyskryminacji ze względu na poglądy polityczne w państwie duopolu PiS-PO. Redaktor naczelny Tomasz Sommer na portalu X wspomniał, iż pani Osińska-Kassa narusza w ten sposób Instytut na odpowiedzialność odszkodowawczą i siebie na odpowiedzialność karną.
Złożyliśmy również polecenie zapłaty 85 tys. w sprawie odszkodowania w czasie 7 dni oraz wykazaliśmy oko.press dopuszczanie się nieuczciwej konkurencji medialnej z wykorzystaniem dyskryminacji politycznej. Przy okazji wyrażamy wielkie podziękowania dla marszałka Krzysztofa Bosaka, który po telefonie od współwłaściciela naszego Wydawnictwa Marka Skalskiego poruszył niebo i ziemię – a konkretnie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Telefon od Ministra wystarczył, by Dyrektor Instytutu jednak uznała, że w zasadzie nasza Konferencja jest OK. Tyle że już zdążyliśmy znaleźć nowe miejsce, więc z propozycji Pani Dyrektor ostatecznie nie skorzystaliśmy…
Nas nie dogoniat!
Nasza konferencja mimo to się odbyła. Byliśmy zmuszeni szybko wynająć nowy lokal i takiej możliwości udzielił nam Hotel Dedek Park przy al. Zielenieckiej 6/8 w Warszawskim Parku Skaryszewskim. Jak wspomniał przybyły w niedzielę na naszą imprezę Pan Grzegorz Braun, dzięki niemu znaleźliśmy się w otoczeniu pięknej przyrody, które w połączeniu z piękną pogodą i wartościowymi wykładami naszych stałych zasłużonych prelegentów, jak zwykle zgromadziło mnóstwo naszych widzów i słuchaczy.
W oba dni naszą konferencję rozpoczęła ze swoimi prelekcjami fundacja PAFERE, a w sobotę mieliśmy możliwość obejrzenia premiery filmu Tomasza Sommera i Macieja Dębały pt. „Góra Zyndrama – tajemnicza twierdza w Beskidach”. Jak zwykle, wykład prof. Piotra Kowalczaka na temat „zmian klimatu” i tzw. religii klimatyzmu wzbudził ciekawość obecnych widzów, a debatę kontynuował dr Mirosław Gajer, promując przy tym również swoją nową książkę „Wojna o prąd”. Ciekawym elementem sobotnich debat była również prelekcja Romana Warszawskiego na temat męskiej tożsamości politycznej – temat red-pillu i alternatywnego podejścia do spraw damsko męskich, względem tego, co proponuje nam feminizm, często budzi niemałe emocje. Sobotnim gościem był również Pan Wicemarszałek Krzysztof Bosak, który opowiedział o tym, w jaki sposób realnie widzi prawicę u władzy i jakie działania należy podjąć, aby do tego doszło, podkreślając, że prawica nie powinna dzielić się i skupiać na wojnach zewnętrznych w okolicznościach zaistnienia kluczowych szans na przejęcie realnej władzy w państwie.
Sobotni bankiet z naszymi patronami umożliwił nam wspólne świętowanie i wzniesienie toastu z okazji 35-lecia naszego dwutygodnika. Niedzielne wykłady rozpoczął założyciel „Najwyższego Czasu!”, pan Janusz Korwin-Mikke, który nieustannie głosi wolnościowe clou i w sposób nieugięty oraz z nutą humoru dociera do niszy swoich wiernych odbiorców. Następnie Paweł Lisicki i Piotr Szlachtowicz debatowali na temat mitu „starszych braci w wierze”, czyli tematu, o którym zazwyczaj się nie mówi, budząc szereg pytań i spore zaciekawienie naszych odbiorców. Szczególnym przełomem okazała się jednak niedziela, kiedy gościliśmy kandydata na Prezydenta RP Pana Grzegorza Brauna.
Zainteresowanie podpisaniem gaśnicy czy książki było tak wielkie, że kilka osób (w tym ja) pilnowało nieustannie kolejki napierających osób, którym bezzwłocznie zależało na uzyskaniu autografu swojego idola i kandydata, na gaśnicy czy dedykacji do książki. Tym samym można powiedzieć, że nowa książka autorstwa Marka Skalskiego i Grzegorza Brauna „1000 lat Polski według Brauna” stała się bestsellerem tej konferencji. Pan Grzegorz Braun jednoczy sobie serca Polaków swoją nieugiętą postawą w kwestii swoich poglądów – narodowych, katolickich i gospodarczo wolnościowych, a sama jego obecność gromadzi rzeszę wiernych odbiorców – kto wie – być może wyborców? Albowiem wybory już niedługo. Niedzielna końcówka naszej konferencji również była udana, ponieważ swój wykład na temat zatrutych korzeni Unii Europejskiej wygłosił pan redaktor Stanisław Michalkiewicz, którego nigdy nie opuszcza jego grupa sympatyków. Podpisując książki przy naszym stoisku, rozmawiał ze swoimi widzami i czytelnikami, dokonując licznej sprzedaży swojej najnowszej książki „Porcja jadu” oraz swoich pozostałych książek.
Kolejne zamieszanie we Wrocławiu
Konferencja pomimo prób jej dewastacji przez naszych przeciwników politycznych była więc bardzo udana. Wydarzenie to zapadnie nam w pamięć i przejdzie do historii naszej działalności, ponieważ frekwencja była naprawdę rekordowa. Z tego miejsca szczególnie chcemy bardzo gorąco podziękować naszym patronom oraz stałym widzom, którzy postanowili rekordowo wesprzeć naszą zrzutkę na organizację tego wydarzenia i walkę z cenzurą, jakiej dopuszcza się na nas antypolska władza. Nastąpiły ciekawe czasy, a w dobie „mowy nienawiści”, tego typu niesprawiedliwych decyzji i chytrych zabiegów możemy się niestety spodziewać we wzmożonej ilości. Z kolejnym, identycznym przykładem takiego działania spotkaliśmy się, próbując zorganizować we Wrocławiu nasz festiwal firmowy.
Umowa z Naczelną Organizacją Techników we Wrocławiu została przez nas już podpisana, a kilka dni temu nagle zerwana ze względu na „prace remontowe”. Znów potrzebowaliśmy znalezienia nowego miejsca na organizację tego wydarzenia, lecz wiemy, że z pomocą naszych widzów i czytelników jest to możliwe i dojdzie ono do skutku, jak zwykle gromadząc grupę świadomych odbiorców. Planowane jest w Muzeum Tradycji Ruchu Narodowego, przy ul. Witosa 71 w Jełczu-Laskowicach, niedaleko od Wrocławia. Niniejszym dziękujemy gospodarzom tej szacownej placówki za życzliwość i pomoc w organizacji naszego Festiwalu. Wiemy, że z taką grupą naszych widzów i czytelników, którym przyszły los Polski nie jest obojętny, tworzymy „Najwyższy Czas!” już od 35 lat. I czasy lewackiej cenzury z pewnością tego nie zmienią ani nie zatrzymają. Dziękujemy Wam i zapraszamy!