Na kogo zagłosowaliby Polacy, gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę? Takie pytanie zadano w badaniu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonym dla „Super Expressu”. Oto jak odpowiadali ankietowani.
W najnowszym sondażu prezydenckim badanym zadano pytanie: „Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, a lista kandydatów wyglądałaby następująco, to na kogo oddałbyś głos?”.
34 proc. badanych chce zagłosować w nadchodzących wyborach prezydenckich na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego. To wynik o jeden punkt proc. niższy w porównaniu z poprzednim sondażem. Kolejne miejsca na podium zajmują: „obywatelski” kandydat Prawa i Sprawiedliwości Karol Nawrocki – 24 proc., który zyskał o jeden punkt proc. więcej w porównaniu z poprzednim badaniem oraz kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen – 16 proc. – spadek o 3 pkt. proc.
Na kolejnych miejscach znaleźli się marszałek Sejmu Szymon Hołownia z poparciem rzędu 8 proc., Adrian Zandberg z partii Razem z 5 proc. poparciem oraz lider Konfederacji Korony Polskiej i polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun z poparciem 4 proc. wyborców. Magdalenę Biejat z Nowej Lewicy i Krzysztofa Stanowskiego wskazało po 3 proc. badanych.
1 proc. głosów uzyskaliby: Artur Bartoszewicz, Marek Jakubiak i Joanna Senyszyn.
– Można już wskazać pewien trend. Powoli zbliżamy się do psychologicznej granicy kilku procent pomiędzy Nawrockim i Trzaskowskim. To ciągle nie jest wyrównany pojedynek, ale widać już, że wszystko się może zdarzyć – skomentował politolog dr Sergiusz Trzeciak.
Ocenia on, że poparcie dla Mentzena będzie spadać. – Jego zwolenników może ubywać razem z oddalającymi się szansami na II turę. Elektorat Mentzena jest najbardziej chwiejny. Spodziewam się, że może wrócić do Szymona Hołowni i Karola Nawrockiego – skwitował.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 15-16.04.2025 roku metodą CAWI na próbie 1003 dorosłych Polaków.