Strona głównaWiadomościŚwiatŻart Donalda Trumpa z jego nowym oficjalnym zdjęciem prezydenckim

Żart Donalda Trumpa z jego nowym oficjalnym zdjęciem prezydenckim

-

- Reklama -

Nowe, oficjalne foto prezydenckie Donalda Trmpa znacznie różni się od portretu z poprzedniej kadencji. Nie chodzi tutaj o upływający wiek, ale o tradycyjne poczucie humoru nowego prezydenta. Na nowej oficjalnej fotografii widać uderzające podobieństwo Donalda Trumpa do jego wizerunku na słynnym „zdjęciu policyjnym”, kiedy to próbowano z kandydata Republikanów uczynić kryminalistę.

Zdjęcie Trumpa po aresztowaniu i jego oficjalny portret prezentują podobną minę i spojrzenie prezydenta USA. Oficjalne zdjęcie 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych, zaprezentowane z okazji zbliżającej się inauguracji.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Wiele osób od razu zwróciło uwagę, że portret zadziwiająco przypomina słynne „zdjęcie policyjne”, które zrobiono mu w sierpniu 2023 r., kiedy na krótko przebywał w więzieniu w Atlancie.

Europa Suwerennych Narodów

Padło pytanie, czy jest to celowy zabieg? Znając ​​postać Trumpa, łatwo jest odpowiedzieć twierdząco. W czwartek, 16 stycznia, prasa i media społecznościowe opublikowały oficjalne zdjęcie Donalda Trumpa z jego inauguracji, która odbędzie się 20 stycznia. Intensywne spojrzenie, lekko zmarszczone brwi, lekko wykrzywiona mina. Tak 47. prezydent Stanów Zjednoczonych pozuje na tle amerykańskiej flagi.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Zdjęcie niemal idealnie pasuje do wizerunku i charakteru republikańskiego polityka, ale też przypomina zdjęcie prezydenta-elekta zrobione kilka miesięcy wcześniej przez policję. Przypomnijmy, że 24 sierpnia 2023 roku Donald Trump oddał się w ręce władz stanu Georgia, oskarżany tam o „przestępstwa” wymierzone w wyniki wyborów w 2020 roku.

Kiedy został oficjalnie oskarżony, musiał zgodnie z prawem, pozować do zdjęcia „tożsamości sądowej”, które zostało dołączone do jego akt, ale i obiegło media. Wówczas miał ten sam poważny wyraz twarzy i zdecydowane spojrzenie. Wówczas został w końcu zwolniony za kaucją, ale pamięć o zdjęciu pozostała. Trump nie po raz pierwszy, obrócił negatywny obraz tego wydarzenia w swoją przewagę i odbudował wizerunek.

Donald Trump wykorzystał to ujęcie publikując je osobiście w serwisie społecznościowym X. Uczynił z niego idealny „symbol prześladowania sądowego”, a jego zwolennicy podchwycili i upowszechnili ten wizerunek. Znalazł się nawet na produktach marketingowych podczas kampanii prezydenckiej. Teraz oficjalny portret świadomie nawiązuje do fotki „kryminalnej”.

Najnowsze