– W czasie badań ws. dopuszczenia preparatu mRNA firmy Moderna dla dzieci, zmarł z powodu nagłego zatrzymania akcji serca jeden z probantów w wieku przedszkolnym. Producent zataił jednak przypadek, nie zgłaszając go amerykańskiemu nadzorowi farmakologicznemu. Po 2 latach wychodzi to na jaw – napisała na X Agnieszka Wolska.
Publicystka udostępniła artykuł z portalu TKP. To „blog dla nauki i polityki”.
Jak czytamy, „podczas najważniejszego badania mającego na celu zatwierdzenie szczepionki mRNA przeciwko Covidowi, małe dziecko zmarło na zatrzymanie akcji serca”. Autor Thomas Oysmüller podkreśla, że „zdarzenie nie zostało zgłoszone”.
„Sprawa była utrzymywana w tajemnicy przez lata, ale teraz wychodzi na światło dzienne: podczas badania szczepionki mRNA przeciwko Covidowi prowadzonego przez firmę biotechnologiczną Moderna małe dziecko zmarło z powodu zatrzymania akcji serca po podaniu dawki przypominającej mRNA. Firma nie zgłosiła śmierci w badaniu ani gdzie indziej. Nie chciała powiedzieć, czy poinformowano FDA” – napisano.
O sprawie poinformował były dziennikarz „New York Times” Alex Berenson.
– Dziecko w wieku przedszkolnym zmarło z powodu zatrzymania akcji serca i układu oddechowego po otrzymaniu dawki przypominającej szczepionki mRNA Covid firmy Moderna w ramach głównego badania klinicznego – powiedział w piątek, cytowany przez portal.
Autor podkreśla, że przez dwa lata Moderna „prawdopodobnie nigdzie o tym nie poinformowała”.
„Ani na stronie Clinicaltrials.gov, rządowej stronie internetowej, na której firmy są prawnie zobowiązane do zgłaszania wyników badań” – podkreśla Oysmüller na tkp.at.
„Firma oraz rząd nadal promują szczepionki mRNA przeciw Covid-19 dla dzieci, mimo że wiele badań wskazuje, iż są one mało lub wcale nie przydatne” – podkreśla tkp.at.
„Nie jest jasne, czy i kiedy firma potajemnie poinformowała Agencję ds. Żywności i Leków o śmierci – czego wymaga prawo. To samo tyczy się reakcji władz. Śmierć nie jest wymieniona w arkuszach informacyjnych, na podstawie których FDA i inne krajowe organy regulacyjne opisują ryzyko i korzyści związane ze szczepionkami Moderna dla dzieci” – podkreślono.
Moderna otrzymała pytania w tej sprawie. Nie udzielono jednak żadnych odpowiedzi, co wiele wyjaśnia.
FDA z kolei w oświadczeniu podkreśliła, że w badaniach, na podstawie których podjęto decyzję o dopuszczeniu do obrotu preparatu w 2022 roku „nie stwierdzono żadnych zgonów”. Śmierć dziecka miała jednak miejsce po publikacji badań, na które powołuje się FDA.
Na pozostałe pytania agencja nie udzieliła odpowiedzi.
„Wygląda na to, że Moderna opublikowała informację o śmierci jedynie w mało znanej bazie danych prowadzonej przez Europejską Agencję Leków. Baza danych zawiera jedyne kompletne wyniki badania KidCOVE dotyczącego bezpieczeństwa publicznego, które obejmowało 11 942 dzieci i zakończyło się w marcu 2024 r. Moderna twierdziła, że śmierć nie miała związku ze szczepionką, ale w zgłoszeniu nie przedstawiono wystarczających faktów, aby można było dokonać niezależnej oceny” – czytamy.
W czasie badań ws. dopuszczenia preparatu mRNA firmy Moderna dla dzieci, zmarł z powodu nagłego zatrzymania akcji serca jeden z probantów w wieku przedszkolnym. Producent zatajił jednak przypadek, nie zgłaszając go 🇺🇲 nadzorowi farmakologicznemu. Po 2 latach wychodzi to na jaw. https://t.co/AG6Cwkifrh
— Agnieszka Wolska (@agnieszkawolsk9) January 6, 2025