Chrześcijanie w Syrii są już prześladowani, miało też dojść do rozstrzelania części z nich. Wynika tak z filmów, które krążą po sieci.
Rebelia, która obaliła Baszara al-Asada przedstawiana była jako demokratyczna i prozachodnia opozycja. Po ogłoszeniu przez nich przejęcia władzy nad Syrią oficjalnie potwierdzono, że to głównie islamiści.
Portal „LifeSiteNews” podkreśla, że Abu Muhammad al-Dżaulani, przywódca Hajat Tahrir asz-Szam (HTS) był niegdyś wydelegowany osobiście przez przywódcę Państwa Islamskiego (ISIS) Mohamedda al-Bagdadiego do stworzenia dżihadystycznej frakcji w Syrii. Al-Dżaulani utworzył Front al-Nusra, potem rozszedł się jednak z ISIS. Zadeklarował jednak wierność Al-Kaidzie.
„’Mohammad al-Jolani’ to imię wojenne przyjęte zgodnie z tradycją bojowników ISIS. Jego prawdziwe imię zostało ujawnione przez ministra diaspory Izraela, Amichaia Chiklego, który 8 grudnia opublikował na X post, w którym stanowczo potępił nowy rząd 'rebeliantów’ jako terrorystów” – podaje LSN.
„Pomimo rebrandingu Hayat Tahrir al-Sham (HTS) i jego przywódcy Ahmeda al-Shary[prawdziwe imię al-Dżaulaniego – red. nczas], ostatecznie większość Syrii jest teraz pod kontrolą organizacji powiązanych z Al-Kaidą i ISIS” – napisał na X Chikli.
הארועים בסוריה רחוקים מלהיות סיבה למסיבה. למרות הריברנדינג של הייאת תחריר א-שאם ומנהיגה אחמד א שרע, בשורה התחתונה מרבית סוריה נמצאת כעת בשליטת ארגוני בת של אל- קאעידה ודעאש.
החדשות הטובות הן התחזקות הכורדים והרחבת שליטתם בצפון מזרח המדינה (מרחב דיר א-זור).
אופרטיבית על ישראל… pic.twitter.com/AJG3fhFrji
— עמיחי שיקלי – Amichai Chikli (@AmichaiChikli) December 8, 2024
CNN oraz BBC przekonują, że al-Dżaulani, uważany na Zachodzie za terrorystę, zmienił podejście. Jednak niezależne media kwestionują tę „przemianę”. LSN podaje, że al-Dżaulani „stał się ’emirem Idlibu’, przemysłowego regionu Syrii”.
Miejscowi chrześcijanie już wcześniej obawiali się obecności HTS i ewentualnego przejęcia przez nich władzy. Uzay Bulut, turecka dziennikarka informowała już wcześniej na X, że „w regionie Idlib kontrolowanym przez HTS, duchowni chrześcijańscy nie mogą chodzić na zewnątrz w żadnym ubraniu, które czyni ich rozpoznawalnymi jako kapłanów lub pastorów”.
„Krzyże zostały usunięte z budynków kościelnych. Teraz, gdy dżihadyści HTS przejęli Syrię, życie chrześcijan w tym kraju jest zagrożone” – napisała Bulut.
Przywołała także „pilny apel chrześcijańskich działaczy w Syrii”, którzy obawiają się o swój los pod władzą HTS. Z kolei „Christian Broadcasting Network” 9 grudnia ostrzegało, że „eksperci od prześladowań ostrzegają przed tym, co może spotkać chrześcijan i innych przedstawicieli mniejszości”.
Jeszcze przed ogłoszeniem zwycięstwa przez rebeliantów, w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające bicie chrześcijan za to, że są „niewiernymi”. Materiał ma pochodzić z 11 grudnia. Co ważne i co samemu można dostrzec, flaga i odzienie „rebeliantów” do złudzenia przypomina to, którego używało Państwo Islamskie. W tle też słychać strzały, być może padły przy wykonywaniu egzekucji.
Syria: The presence of Islamists throughout the country is menacing and ominous.
A Christian priest in Homs reported that a group of Muslims there attacked Christian farmers in a Christian village.
The Christians were ridiculed and beaten for being “infidels.”
There will be… pic.twitter.com/1CGwShUfWZ
— Christian Emergency Alliance (@ChristianEmerg1) December 11, 2024
„W kraju odbyły się publiczne egzekucje, a wideo obiegły sieci, pokazujące jak rebelianci zabijali jeńców. Brytyjska dziennikarka Vanessa Beeley, która wcześniej mieszkała w syryjskiej stolicy Damaszku, wciąż ostrzega przed 'czystkami etnicznymi, pogromami, zamachami i egzekucjami poza wymiarem sprawiedliwości, które trwają w Syrii'” – podaje lifesitenews.com.
W Syrii do 2011 roku żyło do 15 proc. chrześcijan. Teren Syrii należy do regionu, gdzie powstawały pierwsze chrześcijańskie społeczności w historii.
Obecnie ciężko oszacować, ilu chrześcijan żyje w Syrii. Z powodu wojny przeciwko ISIS – które media mętnego nurtu ignorowały, zaliczając je do „demokratycznej opozycji” – zniszczeń, masowych morderstw chrześcijan i emigracji, populacja wyznawców Chrystusa znacząco się zmniejszyła.
Nie ma obecnie dokładnych danych, ile procent z około 23 milionów Syryjczyków to chrześcijanie. Szacuje się, że stanowią 5-7 proc. całej populacji, czyli około półtora miliona osób.