Polska polityka zwykle jest śmiertelnie poważna. Czasami jednak bywa inaczej. Jakub Perkowski, komentator polityczny znany z występów w prawicowych mediach, zorganizował w Warszawie przed siedzibą rządu happening, podczas którego lał Tuska rózga po czterech literach.
Perkowski rózgą uderzał w pośladki Tuska, które wystawały z czarnej europejskiej dziury, do której rządzący weszli tak głęboko, że widać tylko ich pośladki.
Za pośladkami Tuska i Perkowskim uzbrojonym w rózgę widać było stos worków z używaną odzieżą, które zostały przyniesione dla minister klimatu, która chce Polaków pozbawić możliwości kupowania nowych ubrań. Perkowskiego zbulwersowało to, że minister środowiska cieszy się, że spada konsumpcja w Polsce. Wbrew radości minister spadek konsumpcji oznacza, że nowe ubrania Polacy postrzegają jako luksus.
Happening „Mikołajki dla Donalda” został zorganizowany, by zwrócić uwagę na trudną sytuację Polaków, którzy będą mieli w domach coraz ciemniej i zimniej, bo w wyniku bezsensownej polityki klimatycznej UE wprowadzanej przez PO, nie wszystkich będzie stać na zapłacenie za prąd.
Perkowski podczas swojego happeningu wskazywał, że rządzą nami ludzie, którzy się do tego nie nadają, że wszechogarniająca głupota dotyczy całego rządu. Głupota rządu PO doprowadza do spadku poziomu bezpieczeństwa Polaków – nie ma komu, z powodu niskich płac, pracować, a w obliczu zbliżającej się wojny PO nie chce modernizować armii.
Uczestnicy happeningu skandowali: Donald ty hultaju skończ z okradaniem kraju! Dziś pokażemy mędrcom z Berlina, jak w Polsce zgina się dziób pingwina! Dziś pokażemy mędrcom z Brukseli, że już Polaków nikt nie podzieli! Pokażmy wszystkim mędrcom z Paryża, jak z Polski znika ta morda ryża! Donald ty bucu, nie rób z Polski euro kibucu.
Po happeningu przekazano do kancelarii premiera petycje w formie rzeczowej — pudełko pełne pustych obietnic PO.
Zdaniem Perkowskiego reżim PO jest wyalienowany z rzeczywistych problemów Polaków i żyje złudzeniami, że jest bezkarny, bo nigdy nie straci władzy. Według Perkowskiego może się tak stać, bo PiS dzieło się ze społeczeństwem, a PO nie chce się dzielić, i zawłaszcza dla siebie całe państwo.
W opinii Perkowskiego Polakom od prześladowania PiS nie będzie się żyło lepiej. Organizowane przez PO igrzyska dowalania PiSowi nikogo nie interesują, bo rzeczywistym problemem są nieustannie rosnące koszty życia.
Dziennikarzowi obecnemu na happeningu Perkowski nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy będzie kandydował na prezydenta. Zdaniem Perkowskiego jest za wcześnie na takie deklaracje. Odpowiadając dziennikarzowi, Perkowski uznał aktywność Mentzena za bezsensowne marnowanie czasu i środków, z racji na to, jak krótka jest perspektywa czasowa dla wyborców, którzy nie będą pamiętać, co pół roku wcześniej mówił polityk, nie wspominając o tym, że za pół roku ludzie będą żyli nowymi problemami, a nie tym o czym mówił Mentzen. Dziś polityka zbyt szybko się dzieje.