Kioski RUCH, ikona polskiego krajobrazu prasowego, znikną z rynku do końca 2024 roku. Decyzja ta jest wynikiem długotrwałych problemów finansowych spółki, która od lat zmaga się z malejącymi przychodami i rosnącymi kosztami działalności.
RUCH SA, założona w 1918 roku, stała się jednym z największych dystrybutorów prasy w Polsce. W szczytowym okresie firma dysponowała siecią 30 tysięcy kiosków, oferując około 3750 tytułów prasowych.
W ostatnich latach spółka borykała się z poważnymi trudnościami finansowymi. Już w 2018 roku zaczęły się pojawiać wnioski o sanację i upadłość, a obecnie sytuacja stała się na tyle krytyczna, że kioski RUCHu zostaną zamknięte.
Z końcem roku 2024 kioski przestaną istnieć, a jedynie 40 ajentów zdecydowało się na ich odkupienie. Od początku 2025 roku będą prowadzić je pod nowymi szyldami, co oznacza koniec znanego logo RUCHu.
W ciągu ostatnich kilku lat RUCH notował znaczne straty finansowe. W latach 2021-2023 straty wyniosły ponad 110 milionów złotych, a dług spółki przekroczył 160 milionów złotych. Główne przyczyny upadku kiosków to spadek sprzedaży prasy oraz biletów komunikacji publicznej, a także rosnąca konkurencja ze strony małych sklepików i zmiany w sposobie sprzedaży biletów.
Zmiany te były szczególnie widoczne w miastach, gdzie sprzedaż biletów przez kioski spadła na rzecz automatycznych punktów sprzedaży oraz aplikacji mobilnych. Jeszcze w 2009 roku sprzedaż biletów odpowiadała za około 25 proc. dochodów kiosków. Obecnie ten udział znacząco zmalał.
Mimo likwidacji kiosków, sama spółka RUCH będzie kontynuować działalność w innych obszarach. Orlen, główny udziałowiec firmy, zapowiedział wsparcie dla perspektywicznych segmentów działalności i wygaszanie tych nierentownych. W ramach strategii restrukturyzacji RUCH planuje rozwijać usługi kurierskie oraz nowe formaty handlowe.