Strona głównaWiadomościPolskaBosak na Collegium Humanum. "Byłem tam studentem"

Bosak na Collegium Humanum. „Byłem tam studentem”

-

- Reklama -

Krzysztof Bosak przyznał, że studiował na Collegium Humanum – uczelni słynącej z wydawania „lewych” dyplomów. Zapewnia, że interesowało go wyłącznie uczciwe studiowanie, a z powodu braku czasu szybko z uczelni zrezygnował.

Afera z Collegium Humanum wybuchła w lutym 2024 roku, kiedy to służby dokonały pierwszych zatrzymań. Wówczas na jaw zaczęły wychodzić kulisy działania uczelni. Okazało się, że dyplomy MBA – potrzebne np. do zasiadania w spółkach skarbu państwa – można było tam otrzymać w ekspresowym tempie. Poniżej przypominamy kilka artykułów na ten temat.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Media co i rusz publikowały nazwiska osób, które miały otrzymać dyplom z Collegium Humanum. Pośród tej puli przewijało się także nazwisko Bosaka. Polityk Konfederacji w lutym 2024 roku zdecydowanie zaprzeczył tym doniesieniom.

Europa Suwerennych Narodów

„Bardzo proszę dziennikarzy by nie podawali fałszywej informacji iż jestem absolwentem uczelni Collegium Humanum. Naprawdę atakowanie mnie jednocześnie za brak wyższego wykształcenia i za rzekomy dyplom uczelni, w której były jakieś nadużycia to przesada i jest to zwyczajnie sprzeczne” – pisał wówczas Bosak.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Teraz Bosak przyznał natomiast, że na uczelni rzeczywiście studiował. Zrobił to przy okazji nowego wątku – domniemanych związków z Collegium Humanum Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu jest oburzony i twierdzi, że mamy do czynienia z brudną grą służb i kontrolowanymi przeciekami do mediów poufnych danych.

Wiadomo, że ci, którzy pracują przy śledztwie w sprawie Collegium Humanum, mają dostęp do całej dokumentacji, to jest w nadzorze prokuratury i mogą sobie wybierać, tak jak robił PiS i wypuszczać z prokuratury informacje – tak sytuację Hołowni skomentował w programie „Onet. Rano” Bosak.

Przyznał, że sam chodził na zajęcia tej uczelni. – Byłem tam studentem przez dwa semestry. Nigdy żadnego dyplomu od nich nie miałem, nie chciałem. I jestem zażenowany tym wszystkim, co w tej chwili wyszło w mediach – przyznał.

Bosak zapewnił, że interesowało go „wyłącznie uczciwe studiowanie”. – Uczestniczyłem w zajęciach, zaliczyłem pojedyncze egzaminy, natomiast niestety nie miałem czasu na studiowanie – podsumował.

Najnowsze